Messi zostaje u nas na stałe.:)
Jest kochanym psiakiem, bardzo się zżyliśmy:)
Wczoraj Messiemu rorchorowało się oczko. Byliśmy u weterynarza. Podejrzewa trzecią powiekę, albo reakcję alergiczną. Dostał kropelki o nazwie dicortineff-vet. za 4 dni mamy się zgłosić do kontroli. Lekarz stwierdził ze to nic groźnego.
Messi w lecznicy czuł sie na tyle swobodnie że chciał znaczyć teren na kanapie. jwdnak w porę go zatrzymaliśmy:)
Będziemy informować co z tym oczkiem.
_________________ "Dobroczynność nie polega na dawaniu kości psu.Dobroczynność to kość dzielona z psem wówczas,gdy jesteś równie głodny jak on." - Jack London
Wiek: 60 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24672 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-09-20, 10:34
Małgosiu, bardzo się cieszymy, że MESSI znalazł dom w Waszym sercu. Wiemy, że będzie miał u Was raj na ziemi, więc gratulujemy. Powodzenia dla Messiego i dla Was.
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
Messi oczka ma już zdrowe ale jeszcze będziemy do jutra kropić.
Przepraszam ale nietety narazie nie mam możliwości dodania zdjęć...
Dostał misia który po dwugodzinnej znajomości został kaleką bez nóg:)
Jest bardzo strachliwy. wszystkiego się boi:) Jest takim słodkim, kochanym przytulaskiem:) Uwielbia dzieci ożywia się na ich widok.
Czy Messi jest na coś uczulony? Bo nie wiemy od czego rozchorowały mu się oczka.
Wiemy już że nie jest nauczony jeść słodkiego.:)
Jest radosnym psiakiem. Wczoraj wziął sobie gazetę i wieczorem porwał ją na malutkie kawałeczki:) Mąż rano nie wiedział co się stało:) Cała podłoga była usłana papierem:)hahaha:):)
messi nie jest na nic uczulony ..przynajmniej nic nam na ten temat nie wiadomo...oczka mial od samego poczatku takie przekrwione zapuszczalam mu przez jakis czas kropelki ale to nic nie dawalo..taki chyba jego urok bo byly tylko czerwone nie bylo zadnej ropy ani nic takiego co swiadczyloby o zapaleniu.. a co do jedzonka to tak - nie byl nauczony jesc nic slodkiego nie dostawal wogle nic z tzw stolu..jadl tylko swoja karme..nawet nasza weterynarz ostrzegala nas ze to odrazu moze to sie odbic u messiego na zapaleniu ucha albo alergii skornej wiec nic takiego mu nie dawalismy...gazeta - tak to caly messi ) ile razy zjadal nam awizo albo ulotki sklepowe ktore byly gdzies wsadzone na bramie ) bardzo sie ciesze ze jest mu u panstwa dobrze ze jest kochany i przytulany pozdrawiamy
Messi w 60% toleruje kotka. Reszta nieufności polega na chorobliwej zazdrości psiaka:) Jeśli przy kocie wszyscy skupiają na nim uwagę nie ma awantur:)
Psiak ma się dobrze, gdy zbliża się jego pora pięknie idzie spać na całą noc, nie trzeba nawet z nim wychodzić. W nocy mamy z niego niezły ubaw, śpi w tak dziwnych pozycjach, że dziwimy się jak on się wysypia:) Ostatnio jednak stwierdził że na dywanie niewygodnie i wziął sobie poduszkę:)
Witam
Mess całkowicie zaakceptował kotka:) Są jeszcze małe spięcia, ale wynika to z zazdrości.
Pogodził się z tym że musi mieszkać z kociakiem pod jednym dachem. Poza tym wszystko w jak najlepszym porządku:) Pozdrawiam
Witam
Z całą pewnością możemy powiedzieć, że Messi skradł nasze serca w 1000%
Dom bez niego wydaje się pusty gdy biega na dworze:) Wybaczamy mu nawet tonę sierści:) Jesteśmy już zresztą do tego przyzwyczajeni:) pakuje się na łóżka, ale gdy się patrzy takimi oczętami nie mamy serca go zgonić:-) Przyjaźni się z kotkiem i Bossem. Nie jest łakomym psiakiem. Jak się naje nie wyjada z innych misek:)
Dajcie mi jeść!
To jest tzw. "KARMA ŚIECIOWA" tak samo jako Pedigree itp.
Zero wartości odżywczych
To tak jaby dzieci karmić cheesburgerami z McDonalds'a - mnóstwo ulepszaczy smaku i zero pożytku, a jedynie sama szkoda
Pies w wieku rozwojowym powinien mieć karmę jak najbardziej wartościową + ew. dodatkowo wspomagany w suplementy żywieniowe...
Chappi (drób i warzywa)
Zboża, (min. 4% w chrupiących granulkach), mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego (drób min. 4% w chrupiących granulkach drobiowych) (i pewnie tych granulek jest najmniej ), oleje i tłuszcze, substancje mineralne, produkty pochodzenia roślinnego, warzywa (min.4% w warzywnych granulkach).
Wiek: 60 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24672 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-10-27, 17:14
Powiedzmy tak: Chappi i Pedigree niestety są karmami, które zamiast mięsa mają w składzie pazury i kości, dodawane są do nich też różne sztuczne dodatki. Jest bardzo pachnąca i dlatego psy ją lubią. Dobre karmy nie są sprzedawane w supermarketach. Te dobre można kupić w sklepach dla zwierząt albo u lekarzy weterynarii.
Można też znaleźć je w sklepach internetowych, wtedy zostaną dostarczone Wam bezpośrednio do domu. Kochani,polećcie coś dla młodziaków, bo ja już dawno takich karm nie zamawiam, bo moje psiaki dorosłe, a to, co jedzą teraz nie jest popularne.
Mogę w każdym razie z czystym sumieniem polecić karmę 1st Choice i Pronature Holistic.
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
Ja mogę polecić Brit i Koebers,ale też nie mam w domu młodziaków.
_________________ "Dobroczynność nie polega na dawaniu kości psu.Dobroczynność to kość dzielona z psem wówczas,gdy jesteś równie głodny jak on." - Jack London
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum