Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
BORYS - 187
Autor Wiadomość
Ewa i Cindy 
WARTA GOLDENA

Wiek: 42
Dołączyła: 15 Lut 2012
Posty: 10269
Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-04-13, 20:46   BORYS - 187

Dziś pod skrzydła fundacji trafił 8-letni Borys, niestety i w jego przypadku z powodu spraw osobistych właściciele musiał znaleźć psiakowi nowy domek. Tymczasowo zamieszkał u Sylwii w Warszawie :) Boryskek będzie miał kompana, cocker spaniela Bonusa :)

Czekamy na relacje z pierwszych chwil :)



POST ROZLICZENIOWY

Wpłaty na konto:
500 zł Grzegorz P.

Darowizny rzeczowe:

Wydatki:
125,52 karma Pronature 15,04,2013
155,00 zł konsultacja i badanie kardiologiczne 25.04.2013
110,00 zł badania , biochemia 30.04.2013
130,00 zł kastracja 14.05.2013
125,52 karma Pronature 06,2013
40,00 leczenie 10.06.2013
95,00 leczenie 11.06.2013
50,00 leczenie 15.07.2013
_________________
Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley :)
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734 :)
 
 
Asterkowy Krzysztof 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 52
Dołączył: 02 Maj 2012
Posty: 2866
Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-04-13, 20:56   

Piękny pies :)
_________________
" per aspera ad astra"
Życie bez psa ,jest jak niebo bez słońca
 
 
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 60
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24669
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-13, 20:57   

Bardzo dostojnie wygląda. :-D
_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
 
 
 
Martyna i Boski 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 37
Dołączyła: 05 Sie 2012
Posty: 3154
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2013-04-13, 21:18   

Bardzo się cieszę, że mogę zająć się adopcją takiego radosnego psiaka, a ten czarny nochal jest cudny! :mrgreen: Czekamy na relacje!
_________________
Gdyby nie było zwierząt, życie nie miałoby sensu.

http://minek.flog.pl/wpis/5873939/byla-sobie-pilka Same szczęścia:)!!
 
 
 
Kamila i Oskar 
WARTA GOLDENA

Wiek: 45
Dołączyła: 19 Maj 2011
Posty: 7072
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2013-04-13, 21:38   

piękny psiak i wcale a wcale nie wygląda na 8 lat :)
czekamy na wieści z DT
_________________
Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
 
 
 
Rufiakowa Amcia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 43
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 5607
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2013-04-13, 21:44   

Uśmiech kładzie na łopaty :D
_________________
“The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”

Amcia z Rufiakiem
 
 
Sylwia i Borys 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 44
Dołączyła: 13 Kwi 2013
Posty: 862
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-13, 22:29   

Cześć wszystkim.
Relacja z pierwszych 5h będzie malutka bo jak na razie niewiele się wydarzyło.
Po powrocie ze spaceru, na którym pożegnaliśmy się z jego rodziną, Borys wykazywał zestresowanie głośnym dyszeniem. Dyszał tak z godzinkę, po czym zaczął trochę poszczekiwać, nie trwało to długo i szybko przestawał na komendę "nie, nie wolno".
W końcu po półtorej godzinie usnął sobie w przejściu między kuchnią a przedpokojem, swoją drogą ładnie wygląda taki dywanik w tym miejscu ;)
No i tak sobie wielki czarny nos śpi od dwóch godzin, raz tylko wstał obszedł mieszkanie i podszedł do mnie żeby mnie obwąchać.
Reakcja Boryska na rezydenta cocker spaniela, jest jak narazie obojętna, choć mój Bonus obchodzi go duuużym łukiem.
jutro porobię mu zdjęcia i wrzucę tutaj. tymczasem idziemy spać.
dobranoc :)
Sylwia
 
 
Monia i Larsik 
WARTA GOLDENA

Wiek: 31
Dołączyła: 18 Lis 2011
Posty: 2881
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-13, 22:38   

Dobrej, spokojnej nocki życzymy Wam i temu Słodziakowi ;-)
Oby stresik go szybko opuścił.
 
 
 
Martyna i Boski 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 37
Dołączyła: 05 Sie 2012
Posty: 3154
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2013-04-13, 22:47   

Oby chłopaki znalazły wspólny kontakt :) , ale póki co muszą wypocząć, bo zapewne to był dzień pełen wrażeń.

Życzymy zatem słodkich snów :-D
_________________
Gdyby nie było zwierząt, życie nie miałoby sensu.

http://minek.flog.pl/wpis/5873939/byla-sobie-pilka Same szczęścia:)!!
 
 
 
Ola i Habs 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 20 Mar 2013
Posty: 1666
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2013-04-13, 23:42   

Piękny psiak i do tego taki pogodny :) Też uważam, że nie wygląda na swoje lata.
_________________
"A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
 
 
Beata 

Dołączyła: 10 Mar 2013
Posty: 8
Skąd: łuków
Wysłany: 2013-04-14, 09:22   

Czekamy z niecierpliwością jak minęła nocka Boryskowi :-)
 
 
Sylwia i Borys 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 44
Dołączyła: 13 Kwi 2013
Posty: 862
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-14, 10:57   

Witamy późnym rankiem :)
Noc minęła całkiem spokojnie ku mojemu zaskoczeniu. W nocy był tylko jeden incydent o 3.30 zrobił mi pobudkę szczekając na całe gardło. Po takiej deklaracji "hej ja tu jestem" nic innego mi nie pozostało jak wstać i wyjść do niego - my z Bonusem spaliśmy w sypialni zamknięci, a Borysek został na zewnątrz sypialni i miał do dyspozycji w zasadzie całe mieszkanko. Zatem wyszłam do niego rzuciłam komendę nie wolno, posiedziałam z nim 5 minut, chwilkę potarmosiłam po brzuchu i wróciłam do łóżka. Do rana już mnie nie budził, także dał mi się wyspać - to bardzo miłe z jego strony, biorąc pod uwagę że w swoim starym domku podchodził do właściciela i szczekając dawał znać że chce wyjść na balkon i podobno robił to kilkakrotnie w ciągu jednej nocy.
Zatem kiedy już się wszyscy wyspaliśmy, poszliśmy o 7,30 na poranny spacerek. jedna smycz w jednym ręku, druga smycz w drugim ręku.
Borys bardzo ładnie chodzi na smyczy wyciąganej, nie szarpie nie ciągnie, małym psom się przyglądał ale nie był nimi zainteresowany, co innego cockerek nasz, on to do każdego musi podejść ;)
Spacerek trwał jakieś 20 minut i przebiegł wzorowo.
Po powrocie do domu piesy dostały jeść. Rezydentowi daliśmy jeść w stałym miejscu a Boryska wyprowadziliśmy do drugiego pokoju, tam postawiliśmy miskę z suchą karmą i wyszliśmy przymykając drzwi. To się goldenkowi nie spodobało - jak to? sam mam siedzieć w pokoju? co to, to nie - szczekał i szczekał, no to się poddałam i poszłam do niego, usiadłam sobie na fotelu ignorując go cały czas, a on widząc że ma kompana do jedzenia w te pędy zabrał się za pałaszowanie pokarmu.
Zjadł całą przysługującą mu porcję, nic a nic nie marudząc przy tym - dzielny chłopak :)
Borys jak na razie głównie ignoruje Bonusa, choć są sytuacje gdzie widać że był przyzwyczajony że to nim się głównie zajmowano i daje jasno to do zrozumienia donośnie szczekając - tak jak w trakcie wychodzenia na spacer szczekał, gdy to rezydenta pierwszego przygotowywałam do spaceru na co Borys że to on powinien pierwszy wyjść przez drzwi na dwór a nie jakiś mały czarny kajtek ;)
Teraz oba chłopaki sobie śpią - Borysek na podłodzę a Bonusik na dywanie.
Załączam zdjęcie roześmianej buźki.
A i jeszcze jedno spostrzeżenie, Borysek wygląda na starszego niż na zdjęciach powyższych i niestety ale ząbki nie są już takie białe jak na wyżej wspomnianych zdjęciach - ot takie spostrzeżenie.
Miłego dnia życzy Borysek.
 
 
Sylwia i Borys 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 44
Dołączyła: 13 Kwi 2013
Posty: 862
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-14, 11:01   

 
 
Beata 

Dołączyła: 10 Mar 2013
Posty: 8
Skąd: łuków
Wysłany: 2013-04-14, 11:02   

No to cieszę się bardzo, że tak wszystko dobrze się układa. Bo myślałam, że będzie niespokojny w nocy. Trzymam kciuki, aby wszystko było dobrze i proszę go od nas ucałować. :)
Beata
 
 
Beata 

Dołączyła: 10 Mar 2013
Posty: 8
Skąd: łuków
Wysłany: 2013-04-14, 11:06   

Śpi sobie słodziak ślicznie
 
 
Madzia i Fredzia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 41
Dołączyła: 15 Lis 2010
Posty: 369
Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-04-15, 18:15   

No piękność z tego Borysa :-) bielutki jak aniołek :-)
Oby ten chłopak a właściwie mężczyzna był grzeczny :lol:
_________________
"Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha Cię więcej niż siebie samego" (Josh Billings)
 
 
Martyna i Boski 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 37
Dołączyła: 05 Sie 2012
Posty: 3154
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2013-04-15, 21:23   

Fakt wygląda jak aniołek!! I lepiej, żeby się do tego stosował :mrgreen:
_________________
Gdyby nie było zwierząt, życie nie miałoby sensu.

http://minek.flog.pl/wpis/5873939/byla-sobie-pilka Same szczęścia:)!!
 
 
 
Sylwia i Borys 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 44
Dołączyła: 13 Kwi 2013
Posty: 862
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-16, 09:28   

Się stosuje, chłopak jest coraz grzeczniejszy :)
Dzisiaj mineła nam trzecia noc i to była pierwsza noc kiedy dał nam się wyspać i ani razu nie zaszczekał :) jupi :D
Natężenie szczekania z dnia na dzień się zmniejsza, dzisiaj rano po wstaniu z łóżka zamiast szczekać to merdał radośnie ogonem i właził nam pod ręcę aby go pogłaskać na dzień dobry.
Widoczne objawy stresu takie jak dyszenie, poszczekiwanie i warczenie zmniejszają się, ale niestety widać że tęskni za swoimi starymi ludźmi bo zaczął popiskiwać, leży sobie na boczku na zorganizowanym przez nas posłaniu z koca i tęskni :(
Ładnie już je i nie marudzi przy tym, a jeszcze jak mu zmiękczymy karmę to wtedy wcina jeszcze ładniej. Jak się już zabierze za palaszowanie to nigdy nie zostawia niczego w misce.
Z dnia na dzień jest coraz lepiej :)
A teraz wrzucam zdjęcia Boryska, który pałaszuje białą kostkę
"ja Borys uwielbiam białą kostkę, mógłym je jeść i jeść, ale te nowe człowieki nie dają mi tak często jakbym tego chciał" ;)

 
 
goldenek2 


Dołączyła: 28 Wrz 2010
Posty: 1828
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-16, 09:32   

Śliczności :)
_________________
Pozdrawiam. Beata.
 
 
 
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 60
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24669
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-16, 11:52   

Oj widzę, że już psiaki się polubiły. To super. :-D
_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
 
 
 
Jerzy Kora 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 65
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 9064
Skąd: Komorów k.Pruszkowa
Wysłany: 2013-04-17, 07:49   

Każdego dnia, po przebudzieniu, zaczyna się nowy dzień i nowe szczęście. Pies zaczyna być sobą. To zawsze cudowne uczucie dla DT. Fajnie że Borys się odnalazł w nowym miejscu tak szybko :)
_________________
Uczmy się szanować i kochać wszystko co żyje
 
 
 
Sylwia i Borys 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 44
Dołączyła: 13 Kwi 2013
Posty: 862
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-17, 09:26   

Dobry :)
Borysek i Bonusik witają :)

Ja Borysek informuję, że jestem bardzo grzecznym piesem. Lubię chodzić na spacery i to bardzo choć, wczoraj doszedłem do wniosku, że mimo tego, że bardzo chce mi się siusiu, to chyba troszke boję się wyjść z domu, czemu? tego moi ludzie nie wiedzą a ja im tego nie powiem ;) Wystawiałem głowę na klatkę ale ciałko miałem w domku i mimo ciśnienia na pęcherz nie miałem zamiaru całego ciała wystawić na zewnątrz mieszkanka. Droczyłem się tak z moimi ludźmi z 10 minut, co wystawiałem główkę to zaraz ją chowałem, ale ponieważ wykazali bardzo dużo cierpliwości i ciepła stwierdziłem, że sprawię im przyjemność i po zachętach nieśmiało wyszedłem. Oczywiście jak juz bylem na zewnątrz to było fajnie, ot takie chwilowe widzimisie miałem ;)
Spacerek był fajny, obwąchałem chyba wszystkie możliwe niusy słupkowe i zaznaczyłem że tu byłem.Ppotem Ci ludzie co są tacy dla mnie cierpliwi zabrali mnie do parku cobym sobie poleżał na trawce i powygrzewał na słoneczku :) było mi rozkosznie. I musze powiedzieć, że byłem bardzo dumny kiedy to udowodniłem opiekunom, że uwielbiam dotyk dzieciaków :) A mianowicie, jak tak sobie leżałem to podeszła do mnie grupka dziewczynek 8 letnich, ja z tej radości zamerdałem na leżąco ogonem ale one trzymały sie na dystans i coś po swojemu gadały (wydaje mi się, że pytały się tej pani na zdjęciu czy mogą mnie pogłaskać), ku mojej radości pani się zgodziła i nagle kilka rączek miziało mnie po główce i po grzbiecie, ależ mi było dobrze, aż na plecy się polozyłem ;)
I musze się pochwalić, że zostałem osiedlowym modelem, bo wszyscy albo chcą mi robić zdjęcia albo mówią tym ludziom co mnie karmią, że jestem wyjątko przystojny :D normalnie obrosnę w piórka od tych komplementów :)
Bonus mi już nie przeszkadza, w zasadzie prawie wcale nie zwracam na niego uwagi, ot takie małe czarne się kręci po mieszkaniu, i niech sie kręci.
Co do jedzonka to bardzo lubię towarzystwo ludzi i jem tylko w ich obecności, samemu to nie jest już to samo. I się pochwalę, że nie mam problemu z tym żeby mi ci ludzie grzebali w karmie, a niech sobie grzebią, ja i tak wiem swoje i wiem że to moje jedzonko, a to że zjem chwilkę później, to nie przeszkadza mi to.
Z karmy najbardziej lubię wypijać rosołek, a potem dopiero zabieram sie za resztę :)
W nocy śpie nie przerywając ludzikom snu, taki jestem dobry.
Rano już nie marudziłem jak miałem iść na spacerek, wczoraj to było takie widzi misie moje, ale już mi mineło :)
Pani po spacerze jeszcze troszkę mnie potresowałam kazała siadać, kłaść się, i iść na miejsce - nie chciało mi się tego robić, ale z ociąganiem to robiłem, bo przecież jestem dobrze wychowanym goldenem.
Po takim poranku dostaliśmy z Bonuskiem jedzonko i Pani sobie poszła.

A i jeszcze jedno. Wczoraj pierwszy raz zostaliśmy sami z Bonusem, żadnego z nas nie zamykali w pokojach, i wiecie co.... jak wrócili opiekunowie, to byli zaskoczeni że tacy grzeczni byliśmy z Bonusem :)

O i tyle na dzisiaj.
Teraz ide sobie na drzemkę a Pani wrzuci jakieś zdjęcia.

 
 
goldenek2 


Dołączyła: 28 Wrz 2010
Posty: 1828
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-17, 09:49   

Borysku.... nie dość, że śliczny z ciebie psiak, to do tego bardzo fajny :-D
_________________
Pozdrawiam. Beata.
 
 
 
Asterkowy Krzysztof 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 52
Dołączył: 02 Maj 2012
Posty: 2866
Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-04-17, 09:58   

Zawsze mówiłem że starsze psy to diament :)
_________________
" per aspera ad astra"
Życie bez psa ,jest jak niebo bez słońca
 
 
Martyna i Boski 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 37
Dołączyła: 05 Sie 2012
Posty: 3154
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2013-04-17, 18:14   

ohhh diament, diament ... Boski się uśmiecha :mrgreen: bo to dobrze rozumie, i chyba wszystkie już obrosły w piórka :P mają to do siebie, że swoim tylko BYCIEM robią furorę :mrgreen:

"W nocy śpie nie przerywając ludzikom snu, taki jestem dobry. " - to mi się podobało najbardziej hahahaaa. Słodziak :) , bardzo szybko się uczy, zwłaszcza, że przez całe życie byli właściciele wypuszczali go w środku nocy!! No szok jaki mądry Borysek.

A i z Bonusem chyba coraz lepiej się dogaduje...?? Ładnie chłopaki zostają w domu, jestem pod wrażeniem.
_________________
Gdyby nie było zwierząt, życie nie miałoby sensu.

http://minek.flog.pl/wpis/5873939/byla-sobie-pilka Same szczęścia:)!!
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant