[Martyna i Boski]

Może to niejedzenie było też spowodowane tymi upałami? Teraz jak już jest zimniej powinien wrócić apetyt.
Kazanku a jakie tańce najbardziej preferujesz ??

[Martyna i Boski]

Kazanku co u Ciebie??? Tęsknimy za twoim radosnym pyszczkiem!!

[Martyna i Boski]

Kochani!! W związku z tym, że mam bardzo dobry kontakt telefoniczny z dt, który aktualnie się trochę "wakacjuje" i nie ma czasu zerknąć na forum; pragnę wam ogłosić, że u Kazana czas płynie miło i spokojnie, a nawet chyba za miło!! Bo nasza psia mordka tak podbiła serca Oli i jej narzeczonego, że już za żadne skarby świata nie chcą go oddać !!

Gratulacje dla Kazanka i jego nowej rodziny!! Teraz radości nie będzie końca

[Ewa i Cindy]

ale fajnie.. super wiadomość gratuluję serdecznie !!!!!

[Kazanek]

Tak, mało tego, że postanowiliśmy przez kilka dni troszkę ''powakacjować'' to jeszcze nasz komputer jest w naprawie Ale cały czas pamiętam o forum i właśnie znalazłam dostęp, aby podziękować Martynie, naszemu wspaniałemu opiekunowi, która pomogła nam ze wszystkim związanym z Kazankiem, dzwoniła, pytała, martwiła się i przede wszystkim życzyła nam wszystkiego, co najlepsze, aby nasz dom został nowym domkiem naszej Pieszczochy Baaardzo się cieszymy, że to się spełniło i możemy zostać w takim składzie już na zawsze. Psiak jest u nas ponad miesiąc, a ja mam wrażenie, jakby byłby moim przyjacielem od kilku lat Myślę, że już na dobre się tutaj zadomowił, poznał wiele osób, pokochał swoje ulubione polne drogi, każdą kałużę, w której musiał się zanurzyć, nawet do prysznica wchodzi sam, kiedy wie, że trzeba się wykąpać To dużo jak na niego, bo na początku nie chciał nawet przekroczyć progu łazienki, bo pewnie wiedział, co go czeka bo błotnych spa
Oczywiście w miarę możliwości, będziemy tutaj zaglądać No i zdjęcia, które ciągle mu cykam żeby tylko wrzucić tutaj. Nadrabiam zaległości tą śliczną, przekochaną psią mordką :
Tak właśnie wygląda po każdym spacerze rowerowym na ''przedmieściach''


Pozdrawiamy 

[Ola i Habs]

Kochani, bardzo serdecznie Wam gratulujemy i Kazanowi również. Życzymy wielu wspaniałych lat i cudownych chwil spędzonych razem

[Sylwia i Borys]

Hehehe, widać że ubywa domów tymczasowych na rzecz domów stałych.
Super, gratuluje całej rodzince

[Martyna i Boski]

Oluś, aż się zarumieniłam czytając wasze podziękowania. Ja jednak zawsze uważam, że najlepszą robotę robi dom tymczasowy, to wy dbacie o psiaka, zajmujecie się nim każdego dnia, martwicie się i dajecie z siebie wszystko, żeby wszyscy byli zadowoleni, a najbardziej Kazanek ! Takie domy tymczasowe są na wagę złota , i to ja powinnam podziękować za super współpracę i możliwość "dawania się gnębić " moimi telefonami, smsami itd., a tak swoją drogą nie cieszcie się to jeszcze nie koniec .
Pamiętajcie jednak, że zawsze jak tylko będziecie mieli jakiś problem, wątpliwości związane z Kazanem możecie do nas pisać, dzwonić i zawsze będziemy się starali pomóc !

A zdjęcia Kazanka i jego odpoczywająca mordka to radość dla serca , mamy nadzieję, że będziecie pamiętać, żeby tu zaglądać i umilać nam życie informacjami o Waszym psim przystojniaku!!

[Rufiakowa Amcia]

No proszę, cóż za wieści Uwielbiam takie!

Gratuluję Kazankowi i jego nowej rodzince. Jakoś wcale mnie nie dziwi Wasza decyzja Żywego złota się z rąk nie wypuszcza

[Kamila i Oskar]

Wiadomość dnia !! Gratulujemy Wam i Kazankowi

[Aga i Toru]

I ja wam bardzo serdecznie gratuluje!!!!!

[Martyna i Boski]

Dawno nie było wieści od Kazana!! Czekamy...

[Kazanek]

Jesteśmy, co prawda po dłuższym czasie, ale cali i zdrowi Mam nadzieję, że wybaczycie nam tę nieobecność Tym bardziej, że Kazan, mimo późnej pory, przynosi zabawkę i mówi, aby się nie martwić, bo u niego naprawdę wszystko jest w jak najlepszym porządku Za nami kilka wyjazdów, a on oczywiście w pełni radości. Jazda samochodem i nowe miejsca strasznie go cieszą jest ciekawy wszystkiego, no a z auta, jak już wspominałam, najchętniej w ogóle by nie wysiadał. Przez ten czas raczej nic się nie zmieniło, nadal jest przekochanym psiakiem, nadal podbija serca wszystkich mieszkańców Siemyśla , nadal nie odpuszcza sobie żadnej kałuży, nadal jest piękny i wspaniały. Chociaż słowo ''nadal'' z pewnością można uwiecznić Jedyne, co się zmienia, to to, że z dnia na dzień kochamy go coraz bardziej
Wrzucamy z Kazusiem kilka zdjęć i wybieramy się spać.


Dobranoc

[Aga i Toru]

CUDO!!!!!!!!

[Wiola i Lola]

SŁODZIAK

[Martyna i Boski]

Kazanku nawet nie wiesz jak dobrze Cię znowu zobaczyć ! Bardzo się cieszę, że tak się mu dobrze w życiu układa, zdjęcia piękne - mówią same za siebie. No lepiej być nie może. Dziękuję Ci Oluś za relację i proszę dajcie nam znać tutaj kiedy kastracja. Bo na pewno wszyscy będą trzymać kciuki za dzielnego Kazanka!

[Kazanek]

Martynko, Ty nie dziękuj, bo to nasz obowiązek na Twoim miejscu chyba nie miałabym tyle cierpliwości i wyrozumiałości, za co to my Ci dziękujemy. No i jeszcze raz przepraszam za takie zaniedbanie z naszej strony : /
A teraz kolejna mała nowinka z życia Kazana Dzisiaj postanowiłam go obciąć , zresztą widać po zdjęciach, że jest mega futrzakiem, a jak wiedzą szczęśliwi posiadacze goldenów, można wręcz utonąć w tych pięknych kłaczkach oczywiście chodzi też o to, że widzę, jak jest mu czasami gorąco i dlatego też wpadłam na pomysł małego zabiegu fryzjerskiego Spokojnie, nikomu nic się nie stało a nasz chłopak wygląda pięknie Zaczęłam od nożyczek, skończyło się na elektrycznej ''obcinaczce'' włosów, jakkolwiek się to nazywa ale co tam, najważniejsze, że Kazanek odmieniony a co najważniejsze, nieuszkodzony! Nawet siedział grzecznie :)
Zdjęcia jeszcze nie ma, chociaż aż tak znacznej różnicy też nie. Teraz sobie śpi, więc zrobimy jakieś jutro

[Martyna i Boski]

Oluś, na szczęście ja wiem, że nie zrobicie mi psikusa a "upierdliwa" muszę być dla zasady co by nie było tak miło i kolorowo.
Czekamy w takim razie na zdjęcia Kazanka w nowej szacie, jestem bardzo ciekawa jak teraz wygląda

[Kazanek]

Dodajemy obiecane zdjęcie obciętego Kazanka no i oczywiście też kilka innych
Ogólnie jak już mówiłam, znacznej różnicy nie ma, ale widać małe zmiany


Przy tym zdjęciu się rozpływam.. <3<3


Marzyciel


A tak zajmuje całą kanapę wraz ze swoją ukochaną świnką


Z serii tych uśmiechniętych


No i grzeczny, posłuszny, wszystko umiejący, ale tylko za smakołyk Kazuś

[Martyna i Boski]

O kurde... czyżby Kazan miał swoją kanapę wygląda jakby tam spędzał większość czasu. A ten różowy misiek jest boski, powiedz, że to jego ulubiony? Kazan ma po prostu gust i doskonale wie, że jego blond futro pięknie komponuje się z różem.

[Kazanek]

Haha dokładnie tak jest różowa świnka to jego ulubiona zabawka. Sam ją wynalazł, ja nawet nie wiedziałam, że taka jest gdzieś w domu no i na kanapie też spędza najwięcej czasu, kiedy nigdzie nie wychodzimy ewentualnie kiedy jest mu za ciepło, zmienia miejscówkę na chwilę no i znowu wraca Taki jest Kazan, ma swoją kanapę, ostatnio spał sobie w osobnym pokoju na łóżku, a kiedy wybieramy się gdzieś samochodem, on wskakuje za kierownicę
A teraz lecimy na spacer, bo właśnie przestało padać

[Iza Tutisowa]

przypominam o pilnym wysłaniu zdjęć do kalendarza Proszę o wysłanie na maila: Izabela@wartagoldena.org.pl

Pozdrawiam

[Gośka i Cody]

A ja mam pytanie do Kazankowej Rodzinki...przegapiłam informację o kastracji Kazana czy zabieg się jeszcze nie odbył ?
Gośka, Cody i Drops

[Martyna i Boski]

Gosi zabieg się jeszcze niestety nie odbył. Ale Ola obiecała, że zrobi to jak najszybciej. Dlatego myślę, że ich następny wpis będzie dotyczył już samopoczucia Kazana po zabiegu i, że będzie to na przestrzeni kilku dni .

[gijane1]

I co z kastracją Kazana... bo to mija kolejny tydzień, a wieści żadnych nie ma...