Olu czy doczekamy się informacji? Podejrzewałam, że chłopak rośnie bo co innego miałby robić. Troche zdawkowe te informacje.
Już nie wspomnę, że rodzina od Fabiego ANI RAZU nie wypowiedziała się w jego wątku, a wiadomo, że w samej umowie adopcyjnej jest zapis o konieczności informowania.......
_________________ Pozdrawiamy Kasia, Tomek, Szajba, Milka i Kota
Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1666 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2014-04-16, 16:28
Kasiu, rozmawiałam z właścicielką Fabiego i obiecała mi, że coś napisze w jego wątku. Wiem, że państwo są w czasie przeprowadzki i mają mniej czasu na ogarnięcie forum. Zadzwonię jednak jeszcze raz i poproszę o jakiś wpis lub dodatkowe informacje i zdjęcia
_________________ "A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
Czy tylko mnie to martwi, że dalej nie ma wpisu? Masakra jakaś .... brak słów.
a wpisy pt. "rozmawiałam z właścicielką Fabiego i obiecała mi, że coś napisze w jego wątku." nie wystarczą, a Państwo przeprowadzają się od października i od października nie mieli ani 5 min, aby napisać /wkleić zdjęcia. Źle się dzieje tutaj
_________________ Pozdrawiamy Kasia, Tomek, Szajba, Milka i Kota
Kochani, niestety jest nam się bardzo ciężko skontaktować z właścicielami Fabiego. Niestety Pani na początku rozmawiała z Olą od Habsa i mówiła, że u psiaka wszystko w porządku i że przyśle zdjęcia, ale w międzyczasie Pani zmieniła adres zamieszkania. Mało tego nie odbiera od nas telefonów (wystarczy, że ktoś powie, że jest z Fundacji).
Podejmujemy właśnie wszelkie działania, żeby wyegzekwować od właścicielki pewne zobowiązania.
_________________ Życie trzeba kochać, a nie zostawiać, bo ono nas nigdy nie zostawi...
O matko! Myślałam, że nie ma kontaktu bo np. numer zmienili, a oni się rozłączają, o zgrozo. Trzymam kciuki, żeby to się wyjaśniło i Fabiemu nic złego nie było.
Wiek: 60 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24669 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-07-11, 13:08
Rozmawiałam dzisiaj z opiekunką Fabiego. U psa wszystko w porządku, państwo mają trudny czas ponieważ przeprowadzają się do nowego miejsca i mają z tego powodu wielkie zamieszanie. Poprosiłam o kilka zdjęć na mojego maila i czekam na ich przesłanie. Będę z Panią w kontakcie mailowym i zadbam, żeby napisali kilka słów, jak ich zawierucha przeprowadzkowa się skończy.
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
Wiek: 60 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24669 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-07-13, 20:49
Nie prowadziłam śledztwa, powiedziałam, że telefony były odrzucane, Pani powiedziała, że nie odrzuciła żadnego telefonu i tyle. Dla mnie najważniejsze jest, że porozmawiałam i że napisałam maila z moim adresem i czekam na zdjęcia. Będę Pani przypominać o zdjęciach co drugi dzień, póki nie dostanę.
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
A ja i tak planuję odwiedziny Jak tylko znajdę się na Pomorzu. Nikt niczego nie pozostawił, bo Pani nas telefonicznie o czymś zapewniła. Po prostu zanim dotrę w sierpniu na Pomorze , już jest jakieś info, jakie udało nam się uzyskać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum