Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
BRUTUS - 354
Autor Wiadomość
Marcia i Brutus
[Usunięty]

Wysłany: 2015-04-01, 20:33   

 
 
Calineczka 


Wiek: 49
Dołączyła: 11 Lut 2014
Posty: 370
Skąd: Chorzow
Wysłany: 2015-04-02, 20:45   

No dla pieska powinno być 😀 zawsze 😉
_________________
Ania Grzegorz i Abi
 
 
Marcia i Brutus
[Usunięty]

Wysłany: 2015-04-19, 13:35   



 
 
Marcia i Brutus
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-04, 21:11   







 
 
Gosia_Astra_Lara 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 52
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 125
Skąd: Połchowo k/Pucka
Wysłany: 2015-06-07, 11:09   

Ale pięknie schudł Chłopak !
Świetnie wygląda :)
_________________
Pozdrawiam cieplutko,
Gosia, Astra[*], Lara, Malta, Indi, Zdzisio i Brenda
www.agro-lipowa.prv.pl
 
 
 
Rufiakowa Amcia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 42
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 5607
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2015-06-08, 23:30   

Hoho, cóż to za dziwne obiekty? Trzeba poniuchać ;)
A co tam słychać Marciu u Brutuska?
_________________
“The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”

Amcia z Rufiakiem
 
 
Marcia i Brutus
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-09, 21:39   

 
 
Marcia i Brutus
[Usunięty]

Wysłany: 2015-07-28, 11:10   






 
 
Iza Tutisowa 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 40
Dołączyła: 13 Cze 2013
Posty: 6963
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-07-28, 13:41   

o jeny jeny jaka radocha :mrgreen:
_________________
Życie trzeba kochać, a nie zostawiać, bo ono nas nigdy nie zostawi...

Pozdrawiamy Iza, Piotrek i szalony Tutis :)
 
 
Ola i Habs 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 20 Mar 2013
Posty: 1666
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2015-07-28, 22:36   

No, no, no... Widać, że chłopak przy Tobie rozkwita, bo wygląda na mega szczęśliwego :)
_________________
"A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
 
 
Marcia i Brutus
[Usunięty]

Wysłany: 2015-09-12, 13:59   

Wykopane jeszcze z telefonu




 
 
Rufiakowa Amcia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 42
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 5607
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2015-09-26, 10:57   

Wodnik Szuwarek :lol: Dziękujemy za fotki!
_________________
“The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”

Amcia z Rufiakiem
 
 
Milena i Kosmo 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 35
Dołączyła: 18 Lis 2012
Posty: 3505
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-09-26, 16:49   

Mój Kosmo też lubi brodzić po największych zaroślach :P
_________________
Pozdrawiają
Milena, Tomek i Kosmo Kosmo'wski
 
 
Marcia i Brutus
[Usunięty]

Wysłany: 2016-04-14, 15:40   



Dzisiaj skończyłem 8 lat :)
 
 
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 60
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24658
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-14, 16:18   

To wszystkiego najlepszego na kolejne 8! :urodziny:
_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
 
 
 
Aga Szanti 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 41
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 3710
Skąd: Warszawa/Izabelin
Wysłany: 2016-04-14, 19:20   

Sto lat (^)
_________________
"Posiadanie psa jest jak tęcza. Szczenięta są radością na jednym jej końcu. Stare psy są skarbem na drugim".
 
 
 
Aga Tokajowa 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 57
Dołączyła: 15 Lut 2016
Posty: 189
Skąd: Karpacz
Wysłany: 2016-04-14, 22:44   

Tokajek życzy Brutusowi dużo zdrówka i samych radosnych dni z okazji urodzin. :hejka:
_________________
Aga Tokajowa
 
 
tomazoo 

Dołączył: 31 Mar 2016
Posty: 19
Skąd: Białystok
Wysłany: 2016-04-15, 18:09   

Sto lat Brutus :-)
 
 
Dominika i Binek 
WARTA GOLDENA

Wiek: 32
Dołączyła: 01 Paź 2015
Posty: 10100
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-15, 21:12   

Brutus, złotko kolejnych 8 w zdrowiu i pełnej radości z ukochaną rodzinką :)
_________________
Nowy dom Binka :)
 
 
Agnes i Nelly 


Wiek: 49
Dołączyła: 09 Mar 2016
Posty: 353
Skąd: Warszawa/Bydgoszcz
Wysłany: 2016-04-16, 10:09   

Samych radosnych dni i wielu długich spacerów :-D
_________________
Pies ... ktoś kto zawsze cię zrozumie, niezależnie w jakiej sytuacji jesteś, niezależnie co mu zrobiłeś, zawsze będzie Cię kochał bezgranicznie.
Pies ... terapeuta i przyjaciel rodziny.
Pies ... to nie zabawka, on też ma uczucia
 
 
Waniliowa Paula 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 37
Dołączyła: 09 Gru 2014
Posty: 1607
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-05-09, 19:01   

Kochani.
Pod opiekę fundacji, wrócił Brutus, został oddany z powodów osobistych.
I to koniec złych wiadomości, ponieważ Brutus trafia do cudownego domu, do Zuzi i Lunki - uratowanej suni ze szczęśliwej siódemki. Na 99 % zostanie już tam na zawsze, bowiem zdobył serca swoich nowych opiekunów, a i Lunka stała się jakby odważniejsza :-)

O kolejne opisy bardzo proszę Zuzię, i dziękuję serdecznie za przyjęcie kolejnego Warciaka do domu... i serca :lol: :lol: :lol:
_________________
Paula i Michał, Wanilia i Spajk
 
 
Aga Szanti 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 41
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 3710
Skąd: Warszawa/Izabelin
Wysłany: 2016-05-09, 21:11   

Powodzenia Bruti
_________________
"Posiadanie psa jest jak tęcza. Szczenięta są radością na jednym jej końcu. Stare psy są skarbem na drugim".
 
 
 
Dominika i Binek 
WARTA GOLDENA

Wiek: 32
Dołączyła: 01 Paź 2015
Posty: 10100
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-05-09, 21:26   

Brutus to wielkie szczescie w nieszczesciu ze trafiles do Zuzy. Nie mogłeś znaleź lepszej rodzinki! Udanej zabawy z Luneczką, naucz ją sielankowego, pieskiego życia :)
Nie jestem w stanie wyrazic wdziecznosci dla Zuzy i jej męża! Jesteście wspaniałymi osobami, którzy potrafią wiele poświęcić aby tylko uszczęślwić te nasze złotka :) czekam z niecierpliwością na wspólne zdjecia.
_________________
Nowy dom Binka :)
 
 
Zuzia 
DOM WARTY GOLDENA
Wiek: 34
Dołączyła: 17 Paź 2015
Posty: 23
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-05-09, 22:29   

Witajcie! Brutek powoli się aklimatyzuje. Jest niesamowity! to najpozytywniejszy pies jakiego widziałam! Podróżą się troszeczkę stresował, na zmianę wstawał i lezał, cały czas dyszał, musieliśmy 3x robić postój.
Zauważyliśmy, że jeśli Brucio jest podekscytowany to ma lekki problem z chodzeniem na smyczy, dlatego wczoraj wątpiłam żebym w najbliższch dniach dała radę pojść na spacer jednocześnie i z Lunką i z Brutkiem. Całe szczeście dzisiaj bylo już zupełnie co innego. Po pierwsze zrezygnowałam z obroży, założyłam mu szelki, które wole zdecydowanie.
Poznali się z Luną przed blokiem, Brucio jak tylko ją zobaczył zaczął piszczeć i biec do niej, za to Luna jak to ona, przerażona chowała się za naszymi nogami przed takim olbrzymem.. ;)
Po wejściu do mieszkania Brucio pomaszerował do kąta za kanapą i ku naszemu zdziwieniu przytachał 4 piłki. Nie mam pojęcia skąd wiedział że tam są???? Podekscytowany obwąchiwał wszystkie kąty, znosił zabawki, wtulał się. Lunie zostawiał przestrzeń. Nie wchodził na jej posłanie, za to wodą się poczęstował. Tak okropnie się cieszyłam, że Luna nie protestuje ( zdarzało się jej przy innych psach u naszych rodziców powarkiwać z zazdrości gdy psiaki podchodziły do mnie czy do męża). Gdy Brutus podchodził do nas Luna od razu podnosiła dupkę, co Lunie się wcześniej nie zdarzało, i z merdającym ogonkiem też się wtulała we mnie czy w mojego męża. Nie poznawałam własnego psa!!! Wcześniej przychodziła tylko jak ją wołaliśmy i to nie w każde miejsce w domu. Najtrudniejszy był zawsze dla Luny przedpokój, bez założonych szelek i smyczy nie byla w stanie sama wejść. A teraz? Brucio non stop w przedpokoju, bo tam się mizialiśmy i Luna z leciutko merdającym ogonkiem wkracza do przedpokoju! Po tylu naszych próbach z zachęcaniem ją smakołykami do wejścia do przedpokoju, wystarczyło że Brutek był u nas kilkanaście minut by Luna stala się odważniejszą laską :) Jestem zachwycona! wiem, że przyjęcie Brutka do nas do domu było najlepszą decyzją pod słońcem!
W nocy Brucio podchodził do nas i lizał mężowi ramię, trochę nie mógł znaleźć sobie miejsca, dyszał. Dzisiaj już dużo lepiej. Upodobał sobie głównie balkon i przedpokój, no chyba że oglądamy tv to oczywiście towarzyszy nam przy nogach. Luna trzyma się na dystans, ale wierzę że stopniowo będzie coraz lepiej. I że Brutek pokaże jej pozytywną stronę pieskiego życia. Trzymajcie kciuki!

A tutaj Brutek zaraz po wejściu do samochodu w Bydgoszczy
_________________
Zuzia i Michał; Lunka i Brucio
 
 
Agnes i Nelly 


Wiek: 49
Dołączyła: 09 Mar 2016
Posty: 353
Skąd: Warszawa/Bydgoszcz
Wysłany: 2016-05-10, 08:14   

Waniliowa Paula napisał/a:
Kochani.
Pod opiekę fundacji, wrócił Brutus, został oddany z powodów osobistych.
I to koniec złych wiadomości, ponieważ Brutus trafia do cudownego domu, do Zuzi i Lunki - uratowanej suni ze szczęśliwej siódemki. Na 99 % zostanie już tam na zawsze, bowiem zdobył serca swoich nowych opiekunów, a i Lunka stała się jakby odważniejsza :-)

O kolejne opisy bardzo proszę Zuzię, i dziękuję serdecznie za przyjęcie kolejnego Warciaka do domu... i serca :lol: :lol: :lol:


Powody osobiste? cóż nie bierze się psa dla kaprysu. Tak się składa, że Brutus, jak kolejny pies był tylko zabawką w rękach ludzi i teraz już zabawka się znudziła.

Jak można być tak nieodpowiedzialnym?
_________________
Pies ... ktoś kto zawsze cię zrozumie, niezależnie w jakiej sytuacji jesteś, niezależnie co mu zrobiłeś, zawsze będzie Cię kochał bezgranicznie.
Pies ... terapeuta i przyjaciel rodziny.
Pies ... to nie zabawka, on też ma uczucia
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant