Dołączyła: 20 Lip 2015 Posty: 26 Skąd: Zduńska Wola
Wysłany: 2015-07-24, 12:18
Witam.
Bella ma przygotowane legowisko, ale rzadko z niego korzysta. Wybrała kilka miejsc na podłodze w różnych pokojach i w zależności kto jest w domu to mu towarzyszy i przy nim leżaczkuje. W nocy jednak grzecznie śpi przy moim łóżku.
Bella bywa tak zmęczona zabawą i spacerami, że jada na leżąco Kasiu u Ciebie też tak jadła?
Dzisiaj kurier przywiezie nową matę do samochodu i piłeczkę. Samochód już sprawny więc jutro wycieczka! Byleby upałów nie było.
Pozdrawiam
Lidka
Dołączyła: 20 Lip 2015 Posty: 26 Skąd: Zduńska Wola
Wysłany: 2015-07-29, 09:41
Wczoraj tyle napisałam i wylogowało mnie muszę teraz pamiętać o kopiowaniu wpisu zanim kliknę wyślij.
Z uwagi na sobotnią duchotę i upał do lecznicy pojechałyśmy w poniedziałek. W samochodzie Bella zachowywała się jak dama. Położyła się na tylnej kanapie i spokojnie leżała, trochę siadała i obserwowała świat za oknem. Waga wskazała 41 kg, ale z uwagi na zmianę sprzętu myślę, że kolejne ważenie pokaże czy dieta i tabletki działają. Na przyszły tydzień wstępnie jesteśmy umówione na powtórzenie badania z krwi.
Bella jest bardzo grzecznym i spokojnym psiakiem. Szczeka tylko wtedy, gdy chce żeby jej rzucić zabawkę lub patyk do aportowania. Spotkania z innymi psami nie sprawiają kłopotu, witanie, wąchanie
Wczoraj Bella została sama przez 6 godzin. Po powrocie nie zastałam żadnych niespodzianek. Za to często jak wracamy Bella czeka z kapciem w pycholu a dzisiaj rano przyniosła mi naszykowane skarpetki.
Bella dostała od mojej kuzynki legowisko (kupili trochę za duże dla sznaucerki miniaturki ) ale woli spać blisko ludzi, więc gdzie my tam i ona Ale na kanapie jeszcze jej nie widzieliśmy (tajniaczka?)
No i jest nowa piłeczka.
Na zdjęciu poniżej Bella wygląda jak szczeniaczek, prawda?
często jak wracamy Bella czeka z kapciem w pycholu a dzisiaj rano przyniosła mi naszykowane skarpetki.
Trochę miałam nadzieję, że przez ten jeden wspólny wieczór Rufkowi udzieli się nastrój "retriwerowania", ale nie podłapał tematu, no cóż Za to Belluni z tym kapciem jest wyjątkowo do twarzy/pyska
Lidka DT napisał/a:
Bella dostała od mojej kuzynki legowisko (kupili trochę za duże dla sznaucerki miniaturki
Sznaucerka też się zmieści, Bella, posuń się!
Cytat:
Na zdjęciu poniżej Bella wygląda jak szczeniaczek, prawda?
Faktycznie
Lidka DT napisał/a:
A teraz zagląda co robię i przesyła Wam buziaka!
Kiziamy- ja, Ruf & Kićka
_________________ “The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”
Dołączyła: 20 Lip 2015 Posty: 26 Skąd: Zduńska Wola
Wysłany: 2015-08-04, 19:05
Witamy. Pomimo upałów Bella czuje się świetnie. Stwierdziliśmy, że musimy jej dozować w te upały zabawy na dworze bo ona sama ma chyba wyłączoną opcję Jestem zmęczona
Wczoraj byłyśmy w lecznicy. Waga nadal 41 kg. Bella zaczęła wylizywać lewą łapę. Nie wiemy czy to na skutek jakiejś choroby czy stresu. Obserwujemy. Ponieważ piszę z telefonu zdjęcia wstawię wieczorem z komputera.
A Bella właśnie poluje na muchę która ją musi strasznie denerwować
Dołączyła: 20 Lip 2015 Posty: 26 Skąd: Zduńska Wola
Wysłany: 2015-08-16, 22:38
Witamy,
Bella czuje się świetnie. Dzisiaj było dużo chłodniej więc pojechaliśmy na wycieczkę.
Bella biegała po polach i łąkach i w ostatniej chwili udało nam się ją odwieść od tarzanka w krowim placku
Bella to bardzo posłuszny psiak. Rozumie komendy siad, podaj łapę, daj lub puść (jak chcemy by z pyska wypuściła np. szarpak). I jak na prawdziwą damę przystało zachowuje się dystyngowanie i nie zaczepia innych psów ani nie reaguje na zaczepki ludzi.
Lubi kwiatki
Jak zapomnieliśmy z auta zabrać zabawki znalazła butelkę i aportowała (oj, aportować to ona potrafi!)
Jak jest zmęczona zabawą i spacerem (co zdarza się rzadko ) staje i parzy na nas a oczy zdają się mówić: wracajmy!
W samochodzie jest bardzo grzeczna. Co ja piszę, ona zawsze jest bardzo grzeczna.
Troszkę dzisiaj zmokłyśmy i Bella pozbierała nieco małych rzepów więc po powrocie było co robić. Na szczęscie z czesaniem tez nie ma problemu.
POZDRAWIAMY SERDECZNIE!
Dołączyła: 20 Lip 2015 Posty: 26 Skąd: Zduńska Wola
Wysłany: 2015-08-21, 23:35
Dobry wieczór. Bella już smacznie chrapie (a chrapie czasami bardzo głośno ) więc wrzucę zdjęcia jej kumpli z trawnika.
Oto Niunia i pierwsze wąchanko
Niunia bardzo grzecznie obserwuje Bellę obrabiająca patola
Tymczasem Killer, z którym znamy się od dawna uwielbia podbierać Belli patyki. Tym razem walka trwała do pierwszej krwi...
Oczywiście taki żarcik z ta krwią. Po prostu Bella patyka nie puściła, Killer się nie poddał i patyk rozpadł się po kilku minutach w ich szczękach na połowę
Na ptaki Bella nie zwraca uwagi. Tylko w domu chce nam kanarka Stefana aportować, więc musimy wypuszczać go z klatki jak ona smacznie śpi do spacerze
Waga Belli stoi w miejscu. Co tygodniowe ważenie nadal wskazuje 41 kg. Po niedzieli zobaczymy jakie będą wyniki badania krwi.
Jak mniemam, pała do niego miłością, jak do każdej żywej istoty, tylko nie wie, jak takie małe fruwające przytulić, więc próbuje paszczą
Lidka DT napisał/a:
Po prostu Bella patyka nie puściła, Killer się nie poddał i patyk rozpadł się po kilku minutach w ich szczękach na połowę
Dzielna dziewczynka, wiedziałam, że nie puści. Żaden patyk nie może wyjść z mordki Belli w całości!
Lidka DT napisał/a:
Waga Belli stoi w miejscu. Co tygodniowe ważenie nadal wskazuje 41 kg.
Kurczę, a może zmniejszyć jej dawkę żarełka? Mój grubcio na RC Obesity Managment też przestał chudnąć... Bo jak już miał 35 kg, ja wciąż podawałam mu tyle samo karmy, zamiast zwyczajnie ją zmniejszyć. Teraz Rufiaty to mister fitness
_________________ “The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”
Dołączyła: 20 Lip 2015 Posty: 26 Skąd: Zduńska Wola
Wysłany: 2015-09-03, 09:46
Witam. Przepraszam za milczenie, ale niespodziewanie udało mi się wyjechać na tydzień urlopu. W tym czasie Bella była pod opieka moich dorosłych dzieci i mojego taty. Sprawowała się bardzo grzecznie. Wczoraj byłyśmy w lecznicy. Waga 40 kg. Pobrano krew do badania. Belcia jak zawsze grzecznie czekała na swoja kolej a podczas pobierania krwi grzecznie leżała.
Bella ma ostatnio wieczorami zwyczaj przynoszenia mi poduszeczki co oznacza IDZIEMY SPAĆ!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum