Wysłany: 2025-01-18, 23:11 SPIKE ma już dom w Pękowicach - 772
Kilka dni temu pod opiekę fundacji trafił nowy podopieczny - Spike, którego przejęliśmy ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie. Z powodu zmiany sytuacji życiowej, dotychczasowa właścicielka nie miała możliwości zapewnienia mu odpowiedniej opieki.
Spike okazał się wspaniałym, łagodnym seniorem o ogromnym sercu To niesamowity przytulas, który uwielbia bliskość, choć samotność wciąż budzi w nim niepokój.
Po wizycie u weterynarza okazało się, że chłopak ma niestety problemy kardiologiczne, które trzeba ponownie skonsultować.
Dzisiaj Spike trafił do DT Pani Karoliny i Pana Igora w Pękowicach, na tę chwilę zapoznaje się ze swoimi nowymi opiekunami tymczasowymi i goldenią współlokatorką
Pierwsza noc Spike'a w nowym domu była dość spokojna - przespał pół nocy, co w nowym środowisku można uznać za sukces
Na razie chodzi za opiekunami krok w krok, przed nim nauka zostawania samemu. Po Spajku widać niestety jego ciężkie przeżycia - jest wychudzony, z kołtunami w sierści, jednak miejmy nadzieję, że pod dobrą opieką DT jego stan się poprawi i chłopak polepszy swoją kondycję.
Zdrowotnie Spike'a czeka druga kontrola kardiologiczna i prawdopodobnie badanie pod kątem nerek z powodu wzmożonego pragnienia i częstego oddawania moczu. Trzymamy jednak kciuki, żeby okazało się to tylko reakcją stresową na dużą zmianę.
Z dobrych wiadomości, na spacerach zachowuje się bardzo grzecznie i super chodzi na smyczy
Spike powoli przyzwyczaja się do nowego miejsca zamieszkania pod czujnym okiem Pani Karoliny i Pana Igora
Na razie relacje pomiędzy nim, a Penny, czyli goldenką-współlokatorką są całkowicie neutralne i raczej brak w nich zainteresowania drugim psiakiem. Jest to całkowicie normalne przy zmianie środowiska i nowym mieszkańcu w domu, a brak eskalacji emocji wróży pozytywnie Czas pokaże czy przerodzi się to w przyjaźń, czy pozostanie na poziomie zwykłego tolerowania swojej obecności.
Problem wzmożonego pragnienia na razie się utrzymuje, ale DT dzielnie sobie z tym radzi. Na ten moment priorytetem jest ponowna wizyta u kardiologa. Po kontroli zdrowia i ustabilizowaniu sytuacji, DT ma w planach powoli pokazywać Spajkusiowi, że bycie samemu w pokoju wcale nie jest takie straszne. Trzymamy za nich kciuki!
Jutro Spike'a czeka konsultacja kardiologiczna i jeśli się uda, przy okazji będzie miał robione badania krwi. Miejmy nadzieję, że przepisane wcześniej leki chociaż trochę ustabilizowały stan jego serducha
Spike pod kontrolą kardiologa kontynuuje swoje leczenie. Niestety, musiała zostać wykonana także biopsja jądra, ponieważ pojawiły się niepokojące zmiany Dodatkowo zdiagnozowano u niego przerost prostaty. Na ten moment priorytetem jest, aby Spike przybrał na wadze – to kluczowe dla jego dalszego rozwoju i prowadzenia leczenia.
U Spike'a zdrowotnie nie najlepiej, biopsja wykazała podejrzenie nasieniaka, czyli zmiany o charakterze nowotworowym . Czekamy na analizę wyników badań krwi przez weterynarza. Najprawdopodobniej DT skonsultuje się jeszcze z anestezjologiem omawiając możliwości kastracji psiaka, ponieważ stan jego serducha początkowo wskazywał brak możliwości jakiejkolwiek sedacji.
Z dobrych wiadomości, Spike przytył już prawie kilogram! Leki kardiologiczne też dają wyraźne efekty - chłopak jest żywszy i poprawiła się ilość oddechów na minutę
Relacja z Penny ustabilizowała się, psiaki jak widać na zdjęciu, nie mają problemu z leżeniem obok siebie i wspólnym odpoczynkiem po spacerze. Musimy jednak przyznać, że chłopak jest zdecydowanie bardziej opalony niż jego współlokatorka
Spike robi postępy! Widać poprawę w zostawaniu samemu – według relacji domu tymczasowego zdarza mu się zostawać na około godzinę i wszystko przebiega bez problemów. Oby tak dalej!
Po analizie badań krwi weterynarz zalecił suplementację magnezu oraz kontrolę apetytu i ilości oddechów. Będziemy to uważnie monitorować.
Jeśli chodzi o relacje z Peny, Spike próbuje nawiązać kontakt ze swoją goldenią koleżanką i wyraźnie cieszy się na jej widok, ale… ona na razie go kompletnie ignoruje. 😅 Mimo wszystko cieszymy się, że Spike czuje się coraz swobodniej i mamy nadzieję, że Peny w końcu da mu szansę na bliższą znajomość.
Będziemy na bieżąco informować o kolejnych postępach! ❤️
Spike czuje się coraz lepiej i widać u niego dużą poprawę! Chętnie je wysokoenergetyczne puszki, co pomaga mu nabierać sił. Według DT dużo lepiej oddycha, a jego serce pracuje stabilniej – wygląda na to, że leki działają. Do tego zaczyna odzyskiwać mięśnie, nie szura już tylnymi łapkami, co na początku było dla niego wyzwaniem.
W przyszłą środę czeka go kolejna kontrola u kardiologa, żeby sprawdzić, jak dalej radzi sobie jego serce. Będzie też temat kastracji – na ten moment operacyjna nie wchodzi w grę ze względu na jego stan, ale istnieje opcja kastracji chemicznej, żeby spowolnić rozwój nowotworu jądra.
Na razie cieszymy się, że Spike czuje się lepiej i ma coraz więcej sił – oby tak dalej!
Wizyta kardiologa przebiegła bardzo pozytywnie i potwierdził on obserwacje domu tymczasowego - serce Spajka pracuje lepiej! Leki pomagają, a jego stan powoli się stabilizuje.
Waga chwilowo stoi w miejscu, ale miejmy nadzieję, że już niedługo znowu zacznie przybierać po wdrożeniu zaleceń weterynarza.
Kolejna wspaniała historia z happy endem! Pani Karolina i Pan Igor, którzy początkowo przyjęli Spike’a jako dom tymczasowy, postanowili, że nie mogą się już z nim rozstać – i tak Spike zostaje u nich na zawsze! 🎉
Dzięki ich trosce i zaangażowaniu jego stan zdrowia został ustabilizowany, a on sam był pod stałą opieką kardiologa i weterynarza. Stworzyli mu poczucie bezpieczeństwa i dali to, czego najbardziej potrzebował – spokój, ciepło i miłość. Teraz może cieszyć się jesienią swojego życia u boku ludzi, którzy pokochali go bezwarunkowo.
Nie mogliśmy wymarzyć sobie lepszego zakończenia tej historii! Dziękujemy Pani Karolinie i Panu Igorowi za wielkie serce i decyzję, która dała Spike’owi najlepszy możliwy dom. Życzymy Wam wielu pięknych chwil razem! 🐾💕
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
To niesamowity przytulas, który uwielbia bliskość, choć samotność wciąż budzi w nim niepokój.
Czas pokaże czy przerodzi się to w przyjaźń, czy pozostanie na poziomie zwykłego tolerowania swojej obecności.
Dodatkowo zdiagnozowano u niego przerost prostaty. Na ten moment priorytetem jest, aby Spike przybrał na wadze – to kluczowe dla jego dalszego rozwoju i prowadzenia leczenia.
