Kochani, pod naszą opiekę trafiła cudowna seniorka Shilla, oddana przez właścicieli z powodu alergii dziecka. Nowego domu poszukują również dwa koty:(
Szila trafiła do DT do Dorotki, gdzie mogłaby się aklimatyzować, niestety jednak nie została zaakcpetowana przez rezydentkę Wegę. W związku z tym musimy znaleźć Shilli nowy DT. Shilla jest wysterylizowana, niestety ma ok 10 kilo nadwagi.
Wiek: 52 Dołączył: 02 Maj 2012 Posty: 2866 Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-03-19, 10:45
Kochani taka sunia to czysta przyjemność w domu ,stateczność ,spokój i wielkie kochające serducho ,gdybym nie miał tak pełnego składu w domu nie zastanawiał bym się sekundy
_________________ " per aspera ad astra"
Życie bez psa ,jest jak niebo bez słońca
Hej Kochani.
I znowu zawitał do mnie Goldek. Tzn zawitała
Wczoraj sunia tylko piła, nic nie jadła. No ale wiadomo...stres niewyobrażalny...
Zapoznała się z częścią naszych ,,dzieciaków", zazdrośniki trochę powarczały na Shilę, ale po kilku minutach i zapewnieniu, że są i będą najkochańsze na świecie dały spokój. Potem były już tylko podchody i obwąchiwanie. Shilę bardzo intryguje Franio. Dziś też bacznie go obserwowała. ( Franeczek to shih tzu bez oczek i niedosłyszący)
Dziś zapoznamy Shilę z dwoma dużymi psiakami, które mieszkają na podwórku, Roket i Dakota. A potem wspólny długi spacer. Dodam, że mamy gdzie wybiegać nasze pupile. Dookoła pola, pola, pola. I pójdziemy na spacer odwiedzić ciocię Anię, ale to zaraz po obiadku.
Shila dziś zjadła śniadanko, nie podchodziła do misek innych psiaków, czego bardzo się obawiałam. Każdy zjadł swoje.
Gdy my usiedliśmy do stołu Shila nawet nie zainteresowała się tym, nie jest żebrakiem...w przeciwieństwie do naszej babci yoreczki która ile by nie zjadła to i tak będzie żebrac o jeszcze
Generalnie Shila jest wspaniała, grzeczna. Jak to dziś skomentował Wiesław, jest a jakby jej nie było.
Uwielbia być miziana, przytulana. Przychodzi na zawołanie, zna podstawowe komendy.
Co do nadwagi...Długie spacery i bieganie z naszymi psami myślę, że jej pomogą zrzucić trochę ciałka
Pozdrowionka i buziaki od całej naszej rodzinki
ps Później wrzucimy zdjęcia ze spaceru
Witaj Renatko, miło Cię znów widzieć
Cieszę się, że Shila trafiła do Ciebie, z pewnością nie będzie się długo zastanawiać, cóż to za zmiany zaszły w jej życiu, bo będzie zajęta "rozmowami" z całym Twoim stadkiem Zresztą, pod Twoimi kiziającymi rękami też nie będzie musiała się smucić. Trzymam kciuki za pomyślne tymczasowanie, oby szybko skradła serce tego jedynego, właściwego ludka, z którym spędzi resztę życia
_________________ “The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”
_________________ Aga, Toffik z Melcią oraz kocie łapki Mucia i Martyna
nebia [Usunięty]
Wysłany: 2016-03-23, 13:50
Śliczna seniorka. Co tam u niej słychać ? Jak trochę schudnie to będzie jej łatwiej, ja też muszę pilnować wagi mojej Nebi, ponieważ labradory w ogóle mają tendencje do tycia i są straszne łakomczuchy.
Szilusińska nie przeprada za zdjęciami. Wstydliwa panienka, ucieka jak widzi, że paparazzi się czają w związku z tym zdjęć nie mamy, żeby nie stresować, ale myślę, że juz na tym jednym widać jej urok
Wiek: 49 Dołączyła: 09 Mar 2016 Posty: 353 Skąd: Warszawa/Bydgoszcz
Wysłany: 2016-03-29, 10:13
Waniliowa Paula napisał/a:
Szilusińska nie przeprada za zdjęciami. Wstydliwa panienka, ucieka jak widzi, że paparazzi się czają w związku z tym zdjęć nie mamy, żeby nie stresować, ale myślę, że juz na tym jednym widać jej urok
Hej Kochani
Shila jest z nami już kilka dni i z tego co widzę otwiera się coraz bardziej. Jest ufna i kochająca. Szczerze mówiąc, nie widzę żadnych oznak tęsknoty za dawnym życiem.
Uwielbia spacery, na hasło ,, Shila idziemy na pole" ( mamy za domem ponad pół hektara ) już stoi przy drzwiach....i tam tyle ile zdoła biega i dokazuje...droga powrotna już spokojnie, wolniutko...wie na ile może sobie pozwolić...jest taka mądra...i grzeczna...
Dogaduje się z całym stadkiem, i koty i psy...najbardziej zaintrygowana jest Franusiem, wychodzi z nim na spacery przy domu ( Franek nie ma oczek i nie słyszy ) wygląda to tak jakby go pilnowała.
Cała rodzina jest w niej zakochana.
Zrobić Shili zdjęcie graniczy z cudem...w domu odwraca głowę, na zewnątrz chowa się za inne psy albo za Wiesia, jak udało mi się zrobić wczorajsze zdjęcie??? Cud...
Pozdrawiamy Was serdecznie
Buziaczki
Ach...zapomniałam Wam powiedzieć, że jesteśmy na diecie
Dziewczyny przysłały karmę dla seniorów, która pomoże też schudnąć. Pilnujemy, żeby nic więcej nie zjadła
Buziaki
Wiek: 49 Dołączyła: 09 Mar 2016 Posty: 353 Skąd: Warszawa/Bydgoszcz
Wysłany: 2016-03-30, 10:08
Renata i stadko napisał/a:
Ach...zapomniałam Wam powiedzieć, że jesteśmy na diecie
Dziewczyny przysłały karmę dla seniorów, która pomoże też schudnąć. Pilnujemy, żeby nic więcej nie zjadła
Buziaki
Jeszcze jedna marchewka lub jabłuszko - nie zaszkodziły seniorce w diecie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Zresztą, pod Twoimi kiziającymi rękami też nie będzie musiała się smucić. Trzymam kciuki za pomyślne tymczasowanie, oby szybko skradła serce tego jedynego, właściwego ludka, z którym spędzi resztę życia 
