Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
BUDYŃ ma już dom w Świętochłowicach - 385
Autor Wiadomość
Patrycja i Budyń 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 32
Dołączyła: 14 Wrz 2016
Posty: 14
Skąd: Świętochłowice
Wysłany: 2016-09-21, 20:55   

Gratuluję rodzince Budynia!! Psiak ma szczęście! I trzymam mocno kciuki! :) Pozdrawiam
 
 
Kamila i Oskar 
WARTA GOLDENA

Wiek: 45
Dołączyła: 19 Maj 2011
Posty: 7072
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2016-09-22, 07:53   

Graulacje :-D
_________________
Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
 
 
 
Dominika i Binek 
WARTA GOLDENA

Wiek: 32
Dołączyła: 01 Paź 2015
Posty: 10100
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-09-22, 09:12   

Gratulacje ;)
_________________
Nowy dom Binka :)
 
 
Sylwia, Abra i Felek 
WARTA GOLDENA

Wiek: 32
Dołączyła: 29 Lis 2015
Posty: 870
Skąd: Kielce
Wysłany: 2016-09-22, 10:58   

Gratulacje! :-D
_________________
Pozdrawiamy!
Sylwia, Karolina, Abra i Felek :)
 
 
Beata Jarek Baffy Saba 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 51
Dołączył: 20 Paź 2015
Posty: 140
Skąd: Siemianowice Śląskie
Wysłany: 2016-09-23, 20:08   

ostatnia noc w DT ze swoją koleżanką Sabą

 
 
Waniliowa Paula 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 37
Dołączyła: 09 Gru 2014
Posty: 1607
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-09-25, 17:19   

Kochani. W piątek Budyń trafił do nowego domu. Najprowodbodbniej stres sprawił, że psiak zawarczał parę razy na córećzkę Pani Agnieszki.
O ile Rodzice rozumieją istotę warczenia, wiedzą, że należy to traktować jako ostrzeżenie, a także wiedzą, że pies w nowym miejscu jest mocno "nie swój" , to dziewczynka się zablokowała. Niestety nie chciała przebywać z Budyniem w tym samym pomieszczeniu, odczuwając lęk.
Uznaliśmy, że najlepszym rozwiązaniem będzie, jak Budyń wróci do DT.
Na szczęście na Jarka i Beatkę można zawsze liczyć, wsiedli w auto i odebrali Budynia, za co serdecznie dziękuję.

Mimo, że Budyniowi jest bardzo dobrze, to i tak trzeba mu kochającego stałego domku.
W procesie adopcyjnym było sporo chętnych dać mu dom, a żeby dokonać dobrego wyboru musieliśmy wziąć pod uwagę wiele czynnikow.

Budyń trafi do Pani Patrcyji i Jej Partnera, którzy bardzo się cieszą i pragną mu zapewnić cudowne życie, a także chcą z nim pracować.

Mocno trzymamy kciuki za Budynia, a także za nowy dom :-)
Gratulujemy i mocno zaciskamy kciuki i łapki, aby ten wybór okazał się przeznaczeniem :)
_________________
Paula i Michał, Wanilia i Spajk
 
 
Angelika i Spike 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 30
Dołączyła: 17 Lut 2016
Posty: 14638
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-09-26, 10:25   

Zyczymy im dużo cierpliwości, szczęścia i konsekwencji ;) czekamy na wieści z nowego domu.
_________________
Nowy dom Spajkusia od '16 ;-)
Angelika i Radosław
/ Diana (*), 2005-2015
 
 
Patrycja i Budyń 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 32
Dołączyła: 14 Wrz 2016
Posty: 14
Skąd: Świętochłowice
Wysłany: 2016-09-27, 18:48   

Jesteśmy ogromnie szczęśliwi, że Budyń zostanie naszym nowym członkiem rodziny! Jutro wieczorkiem już z nami będzie, nie możemy sie doczekać. Dziękujemy za zaufanie i za trzymane kciuki! Myślę, że na początku bardzo się przyda wszelkie wsparcie! Zdajemy sobie sprawę, że czeka nas trening cierpliwości, ale na pewno nie będziemy sie poddawać!:) To musi być przeznaczenie! :)

Wierzę, że decyzja o rozstaniu z Budyniem musiała być bardzo trudna. Trzymam mocno kciuki za rodzinę Pani Agnieszki, że znajdą wspaniałego pieska, którego córcia nie będzie się już obawiała. Pozdrawiam ciepło! :)
 
 
zuzanka i Maks 
DOM WARTY GOLDENA
Wiek: 47
Dołączyła: 10 Kwi 2016
Posty: 51
Skąd: czeladź
Wysłany: 2016-09-27, 22:33   

Śliczny ten Budyniek :) Taki słodki. Pozdrawiamy
 
 
Beata Jarek Baffy Saba 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 51
Dołączył: 20 Paź 2015
Posty: 140
Skąd: Siemianowice Śląskie
Wysłany: 2016-09-28, 14:27   

czekan na nową Panią
 
 
Beata Jarek Baffy Saba 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 51
Dołączył: 20 Paź 2015
Posty: 140
Skąd: Siemianowice Śląskie
Wysłany: 2016-09-28, 21:42   

ostatni spacerek z Sabcią w DT
 
 
Patrycja i Budyń 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 32
Dołączyła: 14 Wrz 2016
Posty: 14
Skąd: Świętochłowice
Wysłany: 2016-09-29, 22:45   

Czas na pierwsze sprawozdanie z pierwszego dnia Budynia u nas! Zacznę od tego, że bardzo dziekuję Beacie i Jarkowi za opieke nad Budyniem i wspaniały dom, a i Buffy i Saba to cudne psiaki! Dziękuję za ogrom informacji o Budyniu i możliwość wsparcia - mamy Aniołów! :)

Budyń to po prostu najcudowniejszy czworonóg!! Nas rozkochał w sobie totalnie! Piesek łaknie dotyku człowieka, bardzo doprasza się głaskania, jest niesamowicie przyjacielski i bardzo ciekawy świata. Jeśli chodzi o wieczorną podróż do domku to spisał się na medal. Do auta wskoczył posłusznie na komendę Jarka i tak zaczęła się nasza przygoda. W aucie bardzo grzecznie się zachowywał, troszke przysypiał. Do klatki schodowej i do mieszkania wchodzi bez oporów. Pierwsza nocka była trudna dla Budynia, stresował się nowym miejscem, przetuptał w te i z powrotem tak chyba z dwie godzinki, w między czasie domagając się głaskania i przytulania, aż w końcu się położył w legowisku i zasnął, choć koło 5 rano zaczęło się tuptanie na nowo, ale krótką chwilkę i później już do pierwszego spacerku przespał. Jako, że mieszkamy w kamienicy to dużym zainteresowaniem dla Budynia pierwszego wieczora były drzwi wejściowe do mieszkania, gdyż co chwilę jakies odgłosy z zewnątrz więc nasłuchiwał, ale nie szczekał, nie piszczał, dzisiaj nawet nie reagował. W ciągu dnia wydawał się być w miarę spokojny, krok w krok za nami chadzał i nie spuszczał nas z pola widzenia, zagadywał do zabawy przynosząc zabawkę i zachęcając do przytulania. Troszkę martwiliśmy się, że może za mało odpoczywa bo się nic nie zdrzemnął do popołudniowego spacerku (kimał chwilkę, ale co jakiś ruch to od razu łebek do góry i obserwacja) i się wymęczy, ale po dłuższym spacerze już dał za wygraną i się przespał, a po wieczornym spacerku już śpi w najlepsze rozłożony na środku pokoju  - co ogromnie cieszy! Jeśli chodzi o spacery, to troche faktycznie ciągnie na smyczy, ale przy pracy ze smyczą myśle, że będzie coraz lepiej – i my i Budyń uczymy się tego wspólnie. Na pieski mijane na spacerze reakcja bardzo fajna, zwraca uwagę, ale idzie dalej, czasami się obraca szukając kontaktu, dzieci mijane ignoruje. Za smaka to i pare razy ładnie usiadł  Malutki incydent w ciągu dnia mieliśmy, kiedy leżał w legowisku i podgryzał zabawkę, a ja chciałam ją odsunąc, cichutko i symbolicznie zawarczał, więc się wycofałam żeby nie prowokować, i już wiemy że to mu się nie spodobało, niegroźne ale ostrzeżenie. Co prawda później zabawkę sam przynosił, jednak zabawka póki co została schowana. Karmimy póki co z ręki żeby zbudować zaufanie. Ogólnie - Budyń to naprawdę przepiękny i przekochany psiak!! :)

A jutro postaram sie opanowac dodawanie zdjęć i tu powrzucam z pierwszych spacerów :)
 
 
Milena i Kosmo 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 35
Dołączyła: 18 Lis 2012
Posty: 3505
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-10-01, 00:59   

Patrycja bardzo dobry kierunek obraliście i byle tak dalej! :)
Te pierwsze dni będą dla was bardzo ważne, pamiętajcie czy to warczeniem czy to innymi sygnałami uspokajającymi Budyń chce się z wami komunikować :)

Ziewanie, delikatne marszczenie noska czy nawet nadmierne oblizywanie się (oczywiście nie te przed i po obiadku :P ) może oznaczać, że Budyń czuje się nieswojo i stara się uspokoić - ale nie martwcie się - to zupełnie naturalne, nawet u psów które mieszkają ze swoją rodziną długi czas - ważne aby być w tych pierwszych dniach bacznym obserwatorem :) i rozszyfrować w jakim języku "gada" wasz Budyń i co chce wam powiedzieć :)

W każdym razie jesteśmy tutaj po to, aby was wspierać zatem jeśli będziecie mieli jakieś pytanie - piszcie! A ja osobiście nie mogę się doczekać kolejnych wieści z waszego domku :)
_________________
Pozdrawiają
Milena, Tomek i Kosmo Kosmo'wski
 
 
Waniliowa Paula 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 37
Dołączyła: 09 Gru 2014
Posty: 1607
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-10-03, 10:35   

Cieszę się, że tak fajnie sobie radzicie :-)

Trzymam za Was kciuki :-)

A Jarkowi i Beatce należą się medale dla najlepszych tymczasowiczow :-)
Wątek Budynia przenosimy do Psów fundaycyjnych w nowych domach, gdzie z niecieprliwością oczekujemy dalszych opisów Waszego wspólnego życia :-)
_________________
Paula i Michał, Wanilia i Spajk
 
 
Patrycja i Budyń 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 32
Dołączyła: 14 Wrz 2016
Posty: 14
Skąd: Świętochłowice
Wysłany: 2016-10-04, 21:32   

To czas na kolejne relacje! :) Wybaczcie, że tak rzadko piszę, ale Budyniowy to tak aktywny psiak i spragniony przytulania i zabawy, że ja nie jestem w stanie mu sie oprzeć i każdą możliwą chwilę spędzamy razem bawiąc się :) Ale dziś już się zmobilizowałam żeby o nim poopowiadać tutaj :)

Na wstępie pare zdjęć:
Wskoczyć czy nie wskoczyć? O to jest pytanie :)




A tak sobie śpię:




A tu z naszego pierwszego spaceru:


Mam nadzieję, ze dobrze załączyłam i sie wyświetlą :)
Budyń to kochany psiak! jest naprawdę grzeczny i posłuszny i baaaaardzo mądry!! Dzisiaj bez grymasu od razu ładnie łapkę podał, już się nauczył :) Radość ma ogromną ze spacerów, widać, że mu się mordeczka cieszy kiedy tylko może sobie pohasać w trawie. Nie spuszczamy ze smyczy i jeszcze prędko nie będziemy spuszczać w obawie, że się wystraszy czegos i ucieknie, bo widać że dość bojaźliwy jest. Co tylko coś nagle wyskoczy bądź poruszy sie coś wielkiego od razu wzbudza to w Budyniu niepokój, trzeba go uspokajać, głaskać. Z innymi pieskami wita się na spacerach bardzo ładnie, choć są tacy koledzy co nie przypadają za bardzo do gustu i omija szerokim łukiem. Ale chyba do nieznajomych piesków podchodzi przyjaźnie, ale z dystansem bo uszka bardzo układa do tyłu, często też siada, i tak chwilka mija i wtedy zaczyna sam obwąchiwać pieski. A na smyczy jeszcze troszke lubi pociągnąć (szczególnie jak widzi kota, kaczki czy inne ptactwo), ale już coraz lepiej nam idzie. W domu ciagle by sie bawił! Ja naprawdę podziwiam jego energię, od południa mógłby w ogóle nie spać do samego wieczora, a i po wieczornym spacerze ma ochote na wielkie szaleństwo.
Co do warczenia to już więcej sie nie pojawiło. Dzisiaj na spacerze złapał kawałek bułki z trawy, i przy wyciąganiu jej z paszczy nic nie warknął, ale uparciuch długo nie chciał dać za wygraną, no ale.. ja uparta jestem bardziej! Także na całe szczęście warczenie więcej sie nie powtórzyło. Kontakt z dziećmi póki co ograniczamy. Dzisiaj pierwszy raz został dłużej w domu sam, i grzeczny był bardzo, nawet na łóżko nie wskakiwał. I ta radość po przyjściu do domu, no nie do opisania! Podsumowując- jestem niesamowicie szczęśliwa, że Budyń jest z nami! Zakochałam się całkowicie w tym małym cudnym Goldenku! Jest po prostu najlepszy! :)
 
 
Kamila i Oskar 
WARTA GOLDENA

Wiek: 45
Dołączyła: 19 Maj 2011
Posty: 7072
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2016-10-06, 14:07   

PatrycjaSz napisał/a:
Zakochałam się całkowicie w tym małym cudnym Goldenku! Jest po prostu najlepszy!
cudownie i o to chodzi :mrgreen:
_________________
Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
 
 
 
Waniliowa Paula 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 37
Dołączyła: 09 Gru 2014
Posty: 1607
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-10-08, 10:46   

:lol: :lol: :lol:
wspaniale czytać, a zdjęcie z tylnymy syrkami z przodu mnie urzekło :lol: :lol: :lol:
_________________
Paula i Michał, Wanilia i Spajk
 
 
Patrycja i Budyń 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 32
Dołączyła: 14 Wrz 2016
Posty: 14
Skąd: Świętochłowice
Wysłany: 2016-10-17, 19:21   

Witam po przerwie!:) Część dalsza aklimatyzacji Budynia w naszym domu przebiega pozytywnie!:) Okazało się, że Budyń to specjalista od sprzątania! w weekend dokładnie nadzorował czy Pancia dobrze sprząta, poganiał miotłę, dokładnie skontrolował łazienkę, postaowił troszkę nabałaganić po spacerze żeby Pancia miała dalej zajęcie :) Kochany! :) No i nasz Budyniek zaczyna pokazywać, że ma swoje zdanie i nie musi wcale się z nami we wszystkim zgadzać. Jak to Jarek już uprzedził psiak lubi dominowac. Poczuł się u nas już pewniej i próbuje swoich sił, a że trafił na takich samych uparciuchów to powoli widzi, ze nic z jego rządów nie wyjdzie :) Zaczęło się od podgryzania smyczy, ale skutecznym "Nie" już o tym zapomniał i nawet nie próbuje. Kiedy ślicznie opanował komende "łapa" i "druga łapa" mały łobuz próbuje na łapkę wymusić wszelkie jedzenie- se myśli dam łapę to dostanę, a więc troszkę pauzujemy z tą komendą żeby dał na wstrzymanie, i załapał że dostanie smaka jak da łapkę na komendę, a nie wtedy kiedy mu się to podoba ;) Ładnie tez już nauczył się komendy "zostaw" i można było się odsuwać na spory kawałek i nie zjadł tego co miał przed pyszczkiem, ALE! Od paru dni się buntuje i na komende zostaw zaczyna skakac i skakać i skakać. Co bardzo mnie zastanawia, czy się denerwuje? wtedy mówimy "Nie" aż w końcu się opanuje, po czym próbujemy znowu z komenda zostaw..i znowu skakanie, co jakiś czas uda się ładnie wykonać komendę, a kedy skacze zabieramy smaka i odpuszczamy na jakiś czas. Słusznie? Nie chce żeby nas zdominował. Na spacerach jak zaczęliśmy go na spokojnych terenach puszczać ze smyczy zachowuje się bezbłędnie. pobiega wylata się, wraca na zawołanie, jest super! :) Ma mnóstwo energii!! na spacerach jest niezmordowany, my padamy ale on daje czadu!! :)

Jest jedna kwestia, która mnie podłamała. Byliśmy w piątek u weta, tam gdzie Budyć już chodził wcześniej z Jarkiem i Beatką, i okazało się że nasze małe złotko schudło :( a już zwiększyliśmy my ilość karmy od 1,5tyg. bo jest bardzo aktywnym psem, i podejrzewam, że z tego powodu utrata masy, w związku z czym za radą weta zwiększamy jeszcze trochę karmy i więcej mokrej karmy. Dodatkowo dostaje dziennie marchew, jabłko. Co jeszcze możemy zrobić żeby przybrał na wadze? Podłamało mnie to bardzo. Za dwa tygodie idziemy na morfologie zbadać czy wszystko Ok. Poza tym stan sierści już się poprawił i jest Ok.

Teraz troszkę zdjęć przystojniaka! :)

Z cyklu - Paniiii! No rzuć wreszcie tego kija!


Mój patyczek i nie oddam nikomu!


Kolejne jak słodko śpię:


A w gościach tez musze mieć wszystkie łapki w kupie:


A w te deszczowe dni nie ma to jak ręcznik!


I moje ulubione! Budyń brudny, Budyń szczęśliwy! :)


Pozdrawiamy :)
 
 
Beata Jarek Baffy Saba 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 51
Dołączył: 20 Paź 2015
Posty: 140
Skąd: Siemianowice Śląskie
Wysłany: 2016-11-16, 19:15   

hej co tam u Budynia :)
 
 
Patrycja i Budyń 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 32
Dołączyła: 14 Wrz 2016
Posty: 14
Skąd: Świętochłowice
Wysłany: 2016-12-01, 19:35   

Wybaczcie długi czas bierności!! Już nadrabiamy stracone!
Budyś zaaklimatyzował się u mnie pełną parą! Pełnoprawny członek całej rodziny! Każdy go pokochał i wszyscy rozpieszczają!:) ogonek to mu merdać nie chce przestać. To na prawde przekochany psiak, który daje wszystkim całą masę radości! Jest bardzo grzeczny, nic a nic nie broi, po pracy jak przychodzę w mieszkaniu czyściutko, psina ma czas na spanie i wylegiwanie sie, bo po powrocie rozciągania nie ma końca ;) Na spacerach teraz w czasie zimy i śniegu istne szaleństwo, sam nie wie co ma z tym śniegiem począć, szaleje ;) Budyń nadal jest bardzo aktywny, po powrocie z pracy nie odstępuje na krok, ciągle by chciał sie bawić :) . Teraz ma koleżankę Maję na wieczornych spacerach sobie hasają w najlepsze, więc na świetną okazję żeby troszkę wykorzystać swoją aktywność, bo Mai dogonić biedny nie potrafi, ale sie nie poddaje ;) Poza tym samochodów sie już nie boi, na początku przy drodze szybkiego ruchu lekko sie peszył, teraz już jest spokojny. Do auta też wskakuje bez problemu, kładzie sie i drzemie albo podziwia widoki. Co najważniejsze! Budyń przybrał na wadze, ostatnio był ważony i wyszło 34,8kg., także już taka waga w miare ;) Wetka stwierdziła, że na razie nie potrzeba robić badać krwi, ale ustaliliśmy, że po nowym roku zrobimy morfologie żeby zobaczyć jak tam zdrówko Budynia.
Wklejamy klilka zdjęć :
















 
 
Angelika i Spike 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 30
Dołączyła: 17 Lut 2016
Posty: 14638
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-12-02, 10:22   

Ale piękniś z tego Budynia :)
_________________
Nowy dom Spajkusia od '16 ;-)
Angelika i Radosław
/ Diana (*), 2005-2015
 
 
Milena i Kosmo 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 35
Dołączyła: 18 Lis 2012
Posty: 3505
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-12-17, 17:04   

Angelika i Spike napisał/a:
Ale piękniś z tego Budynia


tiaaa szczególnie na ostatnim zdjęciu :lol:
_________________
Pozdrawiają
Milena, Tomek i Kosmo Kosmo'wski
 
 
Patrycja i Budyń 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 32
Dołączyła: 14 Wrz 2016
Posty: 14
Skąd: Świętochłowice
Wysłany: 2017-04-02, 13:22   

Witam :) Minęło juz pól roku jak Budyń jest z nami!:) To najukochańszy psiak pod słońcem! Jest niesamowicie radosny, ma mnóstwo energii, uwielbia się przytulać i kocha wszystkich, których ma w otoczeniu. Daje nam niesamowitą masę radości! :) a teraz jak mamy już wiosne to szaleństw na spacerach, tarzania sie, itp. nie ma końca :) Badania krwi miał robione ostatnie w lutym i wszystko ma w normie, waży 36 kg, pełny energii :) Przesyłam troszkę zdjęc naszego cudnego Złotka :)












 
 
Angelika i Spike 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 30
Dołączyła: 17 Lut 2016
Posty: 14638
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2017-04-03, 08:44   

jaki szczęśliwy :) pięknie na niego patrzeć!
_________________
Nowy dom Spajkusia od '16 ;-)
Angelika i Radosław
/ Diana (*), 2005-2015
 
 
Patrycja i Budyń 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 32
Dołączyła: 14 Wrz 2016
Posty: 14
Skąd: Świętochłowice
Wysłany: 2017-07-31, 21:04   

Troszkę Budysia :)




Uśmeicham się ;)


Mamo, mamo!! Wiewiórka!!!








Pozdrawiamy :) )
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant