Dołączyła: 20 Lip 2015 Posty: 26 Skąd: Zduńska Wola
Wysłany: 2016-09-13, 23:27
Witamy po kilkudniowej przerwie. Weekend Sauronek spędził z młodzieżą. Chłopak spisuje się na medal. Zawołany przybiega do nogi, reaguje na komendę stój, siad oczywiście też.
Z innymi spotkanymi zwierzakami wita się i obwąchuje (pomijając te szczekacze, których właściciele odciągają na bezpieczną odleglość ale Sauron je lekceważy). A oto Ewok mojej psiapsiółki skaczący jak piłeczka wokół Saurona
Tu proszę grzeczny piesio siedzi, bo mu kazali tylko głowa we wszystkie strony się kręci
Sauron już sam przesiaduje na balkonie (ach te upały) i obserwuje świat - księciunio łapki ma skrzyżowane jak zwykle
Wczoraj pracował razem ze mną w biurze, nowe miejsce przypomniało mu o raczkowaniu ale potem spokojnie zasnął
Po wyjściu z biura poszliśmy do sklepu w którym rezyduje trzyletni Felek. Kot Sauron udawał, że kota nie ma a Felek obwąchał go na miarę swojej wysokości. Zdjęcia niestety brak
A teraz Sauronek śpi i pewnie śni o swoim nowym domku. I we śnie biegnie poszczekując CZŁOWIEKU! Biegnę na CIEBIE
Piękny ten nasz seniorek....Sauron w piatek koło południa wybiera sie do nowego domku.Pan Andrzej osobiscie po niego jedzie.Sauron zaczyna nowe zycie...Powodzenia chłopaku badz szczesliwy bedziesz miał SUPER NOWA RODZINE...
_________________ Ewa&Lula&Fux
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
Chciałbym bardzo podziekowac Lidce za przecudowna opieke nad Sauronem chłopak pod jej okiem nauczył sie życ w mieszkaniu poznał co to spacery...co to balkon...co to miska.Bardzo dziekuje za wspaniałe opisy na forum duzo przepieknych zdjec i dzieki temu moglismy na biezaco obserwowac co sie u Saurona wydarzyło.
Dziekuje za wspaniała współprace...rozmowy przez telefon..Lidka DZIĘKUJE ..
_________________ Ewa&Lula&Fux
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
Dołączyła: 20 Lip 2015 Posty: 26 Skąd: Zduńska Wola
Wysłany: 2016-09-16, 11:04
Witam
opieka nad Sauronem to była sama przyjemność. Czekamy na info od pana Andrzeja o której przybędzie. Póki co Sauron ma dzisiaj nowe hobby - obserwacje Stefana. Podskakuje wkoło klatki i popiskuje, pewnie chciałby się z kanarkiem zabawić
Sauron w nowym domu...czuje sie swietnie...chodzi z podnisionym ogonem zwiedza ogród...(obsikał co nie co)w koncu musi zaznaczyc swój nowy teren przywitał sie z kotem sasiadów wszystko w jak najlepszym porzadku.ChłopaK zaczyna nowe zycie w super domku.
_________________ Ewa&Lula&Fux
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
Wiek: 56 Dołączył: 28 Sie 2016 Posty: 4 Skąd: Mosina k. Poznania
Wysłany: 2016-09-30, 22:07 Sauron w nowym domu
Kochani Goldenowicze!!
Wierzycie w przypadki czy przeznaczenie?
Ja jednak skłaniam się ku temu drugiemu. Zbyt dużo jest w całej historii "przypadków", o których najlepiej chyba wie Pani Ewa. W każdym razie, po serii różnych "przypadków i zbiegów okoliczności" dziś mija drugi tydzień, jak Sauron mieszka z nami.
Jechałem po psiaka z wielkimi emocjami, jaki będzie? jak się u nas odnajdzie? czy się zaadoptuje?
Droga, Kochana Pani Lidka oddawała mi Saurona z ciężkim sercem. Może pożegnanie było zbyt krótkie? Może każde z nas chciało to mieć za sobą? - w każdym razie po ulokowaniu Saurona w aucie, ostrożnie, jakby wioząc miskę pełną wody, ruszyłem w stronę domu.
Pomimo mojego zagadywania, Sauron wydawał się mało zainteresowany rozmową. Przyjechaliśmy do pustego domu, w którym nie było jeszcze wszystkich domowników i pierwszą noc spędziliśmy razem.
Najczulszy w tym wszystkim był moment, kiedy Sauron wciska swą głowę pod rękę, dosłownie prosząc "przytul mnie" lub "tylko mnie kochaj".
Drugiego dnia przyjechała już Beata. Radości było co niemiara! A trzeciego dnia - rodzina powiększyła się o Jędrka- naszego dorosłego syna.
I tak każdego dnia Sauron odkrywa nam swoje zalety. Jest przeuroczy. Pięknie jeździ samochodem, fotele, kanapy, pościel dla niego nie istnieją. Jest bardzo posłuszny, nie ciągnie na spacerach i jest ogromnie przyjazny dla naszych gości i kota sąsiadów (o kotce Neli będzie jeszcze oddzielna historia). Dla nas ogromnie jest ważne, że spokojnie możemy jechać do pracy, a po powrocie zastajemy czystą, niczym nie zmąconą radość - "no w końcu jesteście! Tak tęskniłem!"
Wtedy zaraz idziemy na spacer do pobliskiego lasu, wracamy, jemy obiad lub podwieczorek i pijemy kawę na tarasie. Tak tak, proszę Państwa, pies lubi kawę, zwłaszcza z czekoladą (o czym się przekonałem, zostawiając filiżankę na ostatnim stopniu).
Sauron ma też swojego Bogina (czytelnicy przygód Harrego Pottera wiedzą, co mam na myśli). Boginem Saurona są schody na piętro. Wprawdzie schody są drewnie, ale śliskie i Sauron wchodzi na nie z rozpędu na górę, ale zejście z nich przyprawia go o ogromny stres - do tego stopnia, że się cały trzęsie. Po trzech nocach przespanych u nas w sypialni, zakomunikował nam delikatnie, że zostaje na swoim legowisku na dole. Teraz schodząc rano napotykamy się na "esencję radości".
Postaram się opanować sztukę dołączania zdjęć i uzupełnić relacje. Tymczasem dziękujemy Pani Lidce, za umieszczenie przesłanych zdjęć.
Tymczasem serdecznie pozdrawiamy
BAJM i Sauron (czyli Beata, Andrzej i Jędrek M z Sauronem)
Wiek: 35 Dołączyła: 18 Lis 2012 Posty: 3505 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-09-30, 22:29
Piękny i wyczerpujący opis pierwszych chwil Saurona w nowym domu
Przełamywanie lodów, pierwsze strachy i pierwsze przekroczone granice,
właśnie rozpoczęliście piękną, wspólną podróż przez życie - byle tak dalej
_________________ Pozdrawiają
Milena, Tomek i Kosmo Kosmo'wski
Aż po prostu łza mi się zakręciła w oku, jak czytałam o Sauronie u Was...
bardzo, ale to bardzo się cieszę, że Sauron w końcu trafił "na swoich" i otaczacie go miłością!
Jestem bardzo wam za to wdzięczna, bo Sauron dość mocno trafił w moje serce i chciałam by miał jak najlepiej
Buziaki dla całej rodzinki i miziaki dla Saurona!
_________________ Nowy dom Spajkusia od '16
Angelika i Radosław
/ Diana (*), 2005-2015
Dołączyła: 20 Lip 2015 Posty: 26 Skąd: Zduńska Wola
Wysłany: 2016-10-10, 22:36
Jestem ogromnie szczęśliwa, że Sauron trafił do cudownej rodziny. To wspaniały pies obdarzający miłością wszystkie przyjazne mu stworzenia. Buziak dla Saurona i serdeczne pozdrowienia dla BAJM-u
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum