Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
LENA - 105
Autor Wiadomość
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 60
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24669
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-18, 09:23   LENA - 105

Dziś do Edyty do Wrocławia przyjeżdża na tymczas ADELA. Na razie jest to jej imię tymczasowe, możliwe, że ulegnie zmianie. Jest śliczniutka, w pięknej złotej barwie, na razie wszystkiego bardzo się boi, ale szczęśliwie jest wpatrzona w człowieka. Adela urodziła się w kwietniu 2006 roku.

A oto ADELA:




_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
  
 
 
 
ALIUS 
DORADCA WARTY GOLDENA


Wiek: 58
Dołączyła: 29 Wrz 2010
Posty: 126
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-12-18, 10:20   

No to czekamy na nową "wrocławiankę " :lol:
_________________
Pozdrawiam
Mirosława Borowiec
 
 
Aga, Vena i Sonia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 53
Dołączyła: 28 Lis 2010
Posty: 88
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-12-18, 15:48   

Śliczna jest, życzymy powodzenia :mrgreen: Edytko, może wybierzemy się na wspólny spacer z dziewczynami :mrgreen:
_________________
AGA&VENA&SONIA
''Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego''. - Josh Billings
 
 
 
Tymoteusz 

Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 24
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2010-12-18, 16:20   

Przeeee śliczny pies !!!

Gapię się już 4 raz na zdjęcie i nie mogę wyjść z podziwu ... piękna bestia. Taki ma trochę smutny wyraz twarzy...
_________________
Baddy tak mi mówił..
 
 
Jerzy Kora 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 65
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 9064
Skąd: Komorów k.Pruszkowa
Wysłany: 2010-12-18, 17:27   

Masz racje. Ma taki niespotykany kształt głowy i niezwykle łagodny wyraz "twarzy".

Aż czekamy z niecierpliwością na wrażenia Edyty ze spotkania z Adelą. Z mojego krótkiego spotkania z Adelą: Adela chodzi na ugiętych łapach, od człowieka nie odchodzi dalej niż na metr, włazi pod nogi, na spacerach. Znakomicie reaguje na pokazywanie języka i krótkie spojrzenia. Jak się kucnie do od razu podbiega. Już wie że człowiek potrafi być źródłem smaczków i głasków. Głaskanie traktuje jak coś ciekawego, ale jak by nie wiedziała, czy to na pewno jest przyjemne.

Będziemy na pewno z zachwytem obserwować jej przemianę z kopciuszka w piękną królewnę :-D
_________________
Uczmy się szanować i kochać wszystko co żyje
 
 
 
Edyta 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 51
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 2974
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-12-18, 17:31   

Pewnie czekacie na jakieś info:, mam chwilkę, sunia jest faktycznie śliczna, drobny pyszczek, bardzo ładny kształt głowy, potężne łapy, futro grube i gęste, a jaki podszerstek :roll: - nie dziwota bo mieszkała na dworze więc takie futro :)
Psychicznie sunia bardzo wycofana i przestraszona, na spacery musimy ją znosić , do domu ją musimy wnosić, w mieszkaniu leży i chyba chciałaby poprostu nieistnieć. Wcina jakby nigdy nie jadła. Spacery odbywają się z ciałem blisko przy ziemi , łąpy ugięte, nigdy chyba nie chodziła na spacery z człowiekiem.
Postępy są dość szybkie, sunia nieśmiało prosi o głaski ale widać, że sprawia jej to ogromną przyjemność, będziemy odczulać wszystko pokolei bo dużo pracy nas czeka :)
_________________
Pozdrawiamy, Edyta ,Werka i Katrina
 
 
 
Tymoteusz 

Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 24
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2010-12-18, 17:56   

Reakcje typowe dla przestraszonego psa... Ale ile ona waży że Ty ją tak nosisz w tą i z powrotem :) Jeśli mogę coś doradzić możesz spróbować na krótkiej (ok 1m) smyczy przywiązać do swojego drugiego pieska powinna ją wyciągnąć:) Psy (te tzw. ułożone) lepiej radzą sobie z innymi psami niż ludzie jeśli chodzi o rehabilitacje ;]

Trzymam kciuki za tą ślicznotę :) :super:
_________________
Baddy tak mi mówił..
 
 
Jerzy Kora 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 65
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 9064
Skąd: Komorów k.Pruszkowa
Wysłany: 2010-12-18, 18:11   

Jak Adelę pociągnąć zdecydowanie to zaczyna iść. Swoją drogą ciekawe jak reaguje na innego psa.
_________________
Uczmy się szanować i kochać wszystko co żyje
 
 
 
Edyta 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 51
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 2974
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-12-18, 19:16   

Ile waży - jeszcze nie wiem, około 30kg pewnie, nosi ją mój mąż, choc ja moje 33 kg futra też potrafię do wanny włożyć :) Za Werką bięga na spacerach i wącha to co ona, w domu jak uda nam się ją postawić na nogi to obwąchuje mojego zwierza, nie merdoli ogonkiem za to Werka bardzo :) Troszkę ją umyłam, musiałam bo i cieczka i smród (ale tylko zadek i ogonek), powycinałam koszmarne kudły z łap, ależ ona ma pazury - trzeba obciąć, chyba nie chodziła nigdy po asfalcie bo nawet poduszki ma okrąglutkie, moja ma spłaszczone :-P . Powiem tak , mimo strachu i wycofania można zrobić koło niej wszystko, wycinanie sierści między opuszkami zniosła o wiele lepiej niż moja sunia - poprotu przysypiała :mrgreen:

Acha jeszcze jedno mówimy do niej: Lena - pasuje bardziej niż Adela, ona ma takie futro jak niedźwiadek, zatapiam w nim całe dłonie - cudo!
_________________
Pozdrawiamy, Edyta ,Werka i Katrina
 
 
 
Barbara 


Wiek: 51
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 14536
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2010-12-18, 19:17   

No Edytko, to może Lena? Śliczne imię :)
 
 
Tymoteusz 

Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 24
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2010-12-18, 19:39   

A i jeszcze jedno mi się przypomniało ...

Spróbuj sztuczki wystawowej... Mniemam ze ogon ma pomiędzy nogami podciągając go do góry automatycznie zmienia się stan umysłu psa więc ogon do góry i głaskanie pod pyskiem to też pomaga i piesek będzie za tydzień jak nowo narodzony i tego Wam życzę ;)

P.S To mąż zdrowo przypakuje :rotfl:
_________________
Baddy tak mi mówił..
 
 
Edyta 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 51
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 2974
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-12-18, 20:47   

No to podziwiajcie Lenkę:
:)
_________________
Pozdrawiamy, Edyta ,Werka i Katrina
 
 
 
Iza i Luna 


Dołączyła: 22 Wrz 2010
Posty: 115
Skąd: Inwałd
Wysłany: 2010-12-18, 21:09   

Ślicznota :-)
 
 
 
Jerzy Kora 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 65
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 9064
Skąd: Komorów k.Pruszkowa
Wysłany: 2010-12-18, 21:12   

WOW. Ale piękna zdjęcia robisz Edyta :mrgreen: . Ty to potrafisz znaleźć piękną modelkę.

Znam tylko jedną bardziej fotogeniczną. :-P

Masz w domu obydwie :lol:
_________________
Uczmy się szanować i kochać wszystko co żyje
 
 
 
Edyta 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 51
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 2974
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-12-18, 21:26   

Jerzy Kora napisał/a:
WOW. Ale piękna zdjęcia robisz Edyta :mrgreen: . Ty to potrafisz znaleźć piękną modelkę.

Znam tylko jedną bardziej fotogeniczną. :-P

Masz w domu obydwie :lol:


:rotfl: dzięki, a Lenka ładniejsza - ja już zakochałam się w tej głowie, Nugat ma podobną :]
_________________
Pozdrawiamy, Edyta ,Werka i Katrina
 
 
 
Kasia i Misio 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 42
Dołączyła: 06 Lis 2010
Posty: 164
Skąd: Nadarzyn
Wysłany: 2010-12-18, 21:33   

No i Misio chyba też :-P
_________________
Pozdrawiam,
Kasia od Misia
 
 
Agnieszka i Sonia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 37
Dołączyła: 30 Paź 2010
Posty: 93
Skąd: Chrzanów-Balin
Wysłany: 2010-12-18, 21:50   

Jaka piękna dziewczynka, nie można oczu oderwać, emanuje z niej tyle dobroci, mam nadzieję, że sunia stanie się radosnym i uśmiechniętym psiakiem. Nie wyobrażam sobie jak ludzie mogą tak traktować zwierzęta, przywiązać do budy, zero czułości, ciepła.... Jak już to Jerzy Kora napisał, fundacja ma dar wybierania nowych właścicieli dla Goldenków, oby i Lenka trafiła do domu, gdzie zazna prawdziwego ciepła i miłości.
P.S. Moja Sonia też spogląda na zdjęcia Lenki i się uśmiecha merdając ogonkim :mrgreen:
_________________
Pozdrawiamy,
Agnieszka i Sonia
 
 
 
Magda Noblowa 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Dołączyła: 23 Wrz 2010
Posty: 1032
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 2010-12-18, 21:56   

No, no, Edytka ;) śliczności sunia Ci się trafiła :mrgreen:
_________________
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem."
 
 
 
Edyta 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 51
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 2974
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-12-19, 10:11   

Noc bez niespodzianek, ale powód jest taki, że sunia wogóle nie porusza się po mieszkaniu, jej jedynym ruchem jest zmiana boku leżenia z prawy na lewy. :-/
Tak jak wraca ze spaceru i zalega na dywanie tak leży do posiłku lub spaceru. Podsuwa się do człowieka siedzącego blisko niej bardzo powoli, tak więc w domu jest smutno, inaczej jest na spacerze, ze schodów znieśliśmy ją do połowy tym razem, potem postawiliśmy ją i drugą połowę pokonała już sama :) - zuch dziewczynka!. Wchodzi do domu i po schodach już sama :!: :!: Na spacerze choć zawieszenie jeszcze blisko podłoża i ugięte łapy to inny psiak, podbiega sobie tam gdzie Werka niucha, potem wraca pod rękę na głaski :) i ogon na wysokości lini grzbietu :)
_________________
Pozdrawiamy, Edyta ,Werka i Katrina
 
 
 
Edyta 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 51
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 2974
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-12-19, 13:47   

Spacerek na ugiętych łapach:
_________________
Pozdrawiamy, Edyta ,Werka i Katrina
 
 
 
Magda Noblowa 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Dołączyła: 23 Wrz 2010
Posty: 1032
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 2010-12-19, 13:59   

Na zdjęciach wygląda to lepiej, niż wyobrażałam sobie na podstawie Twoich relacji :mrgreen: Super :mrgreen:
A te łapy to faktycznie ona ma :hyhy: Werka to niczym patyczak przy niej ;P
_________________
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem."
 
 
 
Edyta 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 51
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 2974
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-12-19, 14:09   

Madziu bo dzisiaj jest faktycznie lepiej, martwi mnie tylko to wycofanie w mieszkaniu, tyle jest pokoi do zwiedzania :-(
_________________
Pozdrawiamy, Edyta ,Werka i Katrina
 
 
 
Magda Noblowa 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Dołączyła: 23 Wrz 2010
Posty: 1032
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 2010-12-19, 14:20   

A dziwisz się jej? Bo ja wcale .... Bidulka nie wie co to znaczy mieszkać pod dachem :-|
Wierzę, że pod Twoim czujnym okiem i troskliwą opieką, z dnia na dzień będzie lepiej ;)
_________________
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem."
 
 
 
Edyta 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 51
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 2974
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-12-19, 16:22   

Musimy jutro odwiedzić weterynarza, uszy masakra, ale bardziej martwią mnie jej łapy, sunia chyba nigdy nie chodziła po twardym podłożu bo pazury wogóle nie starte i te poduszki jakby miała spuchnięte :-| z dywanu nie schodzi wogóle na panele, na spacerach chodzi tylko po głębokim śniegu, jak wyjdzie na ubity śnieg to odrazu biegnie na pobocza tam gdzie miękko - nie wiem co jest grane :roll:
_________________
Pozdrawiamy, Edyta ,Werka i Katrina
 
 
 
Jerzy Kora 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 65
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 9064
Skąd: Komorów k.Pruszkowa
Wysłany: 2010-12-19, 17:21   

Magda Noblowa napisał/a:
A dziwisz się jej? Bo ja wcale .... Bidulka nie wie co to znaczy mieszkać pod dachem :-|
Wierzę, że pod Twoim czujnym okiem i troskliwą opieką, z dnia na dzień będzie lepiej ;)


Ten pies ostatnio mieszkał w kojcu. Zresztą po takim stresie ......

Co do podłoża to u mnie akurat chodziła po twardym. Nie robiło jej różnicy. I potrafiła wejść w śnieg.

Myślę że duże znaczenie ma to co się dzieje w jej umyśle.

Zaraz pewnie wyjdzie szydło z worka. Teraz nareszcie będzie mogła "pokazać co ją boli" :-D
_________________
Uczmy się szanować i kochać wszystko co żyje
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant