Wysłany: 2025-03-22, 14:13 HATI ma już dom w Krakowie - 774
Oto Hati, czteroletni chłopak, który został do nas oddany z powodu silnej żarłoczności i potrzeb, które wg byłych właścicieli nie mogły być zaspokojane w domu z małymi dziećmi. Miał wyszukiwać jedzenie wszędzie i nie powstrzymywać się nawet przed wykradaniem jedzenia z rąk. Poza tym ciągnął na spacerach a do tego miał widoczne problemy dermatologiczne wymagające diagnozy oraz stwierdzoną dysplazję. Do tej wybuchowej mieszanki dołączyła jeszcze intensywna ekscytacja, wraz z posikiwaniem co stało się w pakiecie trudnościami nie do pokonania dla byłej rodziny Hatiego.
Poproszono nas o poszukiwanie dla niego nowego domu, co z wyżej wymienionych względów nie było łatwym zadaniem.
Czas upływał, frustracja psa rosła, a my już prawie rozkładaliśmy ręce z bezradności kiedy nasza wolontariuszka Natalia, będąca już opiekunką adoptowanej Warcianki Carmen podjęła decyzję o przyjęciu go do siebie w ramach domu tymczasowego.
Hatek od pierwszych chwil bardzo dobrze czuł się u Natalii, wraz z Carmen wykazywali wobec siebie sporą dozę tolerancji i nie wchodzili sobie w drogę. Szybko jednak przełamali lody i zaczęli odpoczywać koło siebie. Chętnie też wychodzili razem na spacery, na których Hati nie ciągnął, za to korzystał węsząc, rozglądając się za patykami, wcale nie szukając niczego do zjedzenia.
Chłopak dał się również poznać jako bardzo inteligentny, szybko łapie komendy, doskonale rozumie czego się od niego oczekuje i spełnia te oczekiwania bardzo chętnie.
Hati przeszedł również konsultację u dermatologa, dzięki skutecznym zaleceniom sytuacja została opanowana.
Obecnie Hatek czuje się już całkowicie swobodnie, chętnie odkrywa ze swoimi opiekunami i psią siostrą nowe miejsca i czerpie mnóstwo radości z eksploracji nieznanych terenów.
Kolejny raz okazało się, że zmiana domu i budowanie prawidłowej relacji z psem, opartej na zaufaniu, ale i konkretnych zasadach powoduje zmianę zachowania psa i wygaszenie wcześniej istniejących problemów.
Hati miał ogromne szczęście i mamy nadzieję, że tak już zostanie!
Hati ma się bardzo dobrze, niedawno mieliśmy kontrolną wizytę u dermatologa, dostaliśmy krem na zmiany skórne i już po 4 dnia widać efekty, czekamy jeszcze na wyniki badań, żeby wiedzieć jakie dalsze kroki podejmować.
Jeśli chodzi o dysplazje, to wykonaliśmy ponowne RTG i przez kilka tygodni mam zastrzyki z kwasem hialuronowym. U Hatiego nie ma póki co żadnych objawów, ale lepiej zapobiegać niż leczyć!
Z Carmenka dogagują się wspaniale, nawet zaczęli się na spacerach razem bawić, co jest dla nas nowością, ponieważ Carmenka nie umiała się bawić a przynajmniej tak myśleliśmy. W domu są jak papużki-nierozłączki, ostatnio ona była na zabiegu i pól dnia jej nie było w domu, Hati był nieswój, spać, nie chciał jeść, wróciła a on odżył.
Eksplorujemy coraz więcej nowych miejsc, Hati uwielbia długie spacery, w lasach i na łąkach czuje się najlepiej. Niedługo wybieramy się na krótki wypad nad morze, więc zdamy relacje czy słona woda przypadła do gustu, bo kąpiele w jeziorze już były testowane i bardzo to lubi!
_________________ Natalia, Carmen i Hati
Tequilka za TM (2011-2023)
Nasze problemy dermatologiczne ustępują, mieliśmy kolejna wizytę u dermatologa, dostaliśmy dodatkowo płyn do spryskiwania brzucha.
Byliśmy na weekend nad polskim morzem oraz przejazdem w Warszawie. Hati uwielbia morze, woda i piasek to jest to! Było trochę spracerów i zabawy, poznaliśmy nowych psich kolegów, po czym był czas na zasłużony odpoczynek. Kilkugodzinna podróż samochodem nie była dla niego żadnym problemem!
Zaczęliśmy chodzić na spacery do psich parków, więc poznajemy nowych psijaciół, Hati dobrze się z nimi dogaduje, nie jest natarczywy, czasem trochę poszczeka ale jest bardzo przyjacielski.
_________________ Natalia, Carmen i Hati
Tequilka za TM (2011-2023)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum