Witamy po dłuższej przerwie.
Neli dziś o 14tej przeszła zabieg sterylizacji. Pani weterynarz powiedziała,że na jej wiek zniosła go b.dobrze. Przy okazji zabiegu Nelka miała rtg bioder i łokci. Ze zdjęć wynika,że mała nie jest obciążona na szczęście dysplazją. Ale wyszło coś innego. Na lewym bioderku jest zanik mięśnia i mocny przykurcz. Spowodowany dużo wcześniejszym urazem Jutro gdy jej motoryka będzie pewniejsza i maluszek nasz nie będzie oszołomiony lekami i narkozą po kontroli będziemy wiedzieli więcej.
Co do samej Neli teraz odpoczywa na swoim posłaniu.Lekko obrażona. Ale jest dzielna i prosimy trzymać za nas kciuki. Jutro będziemy bogatsi o nowe informacje. I na pewno się odezwę.
Pozdrawiamy wszystkie złote serca
Jutro mija tydzień od zabiegu. Mała ma się bardzo dobrze.Apetyt dopisuje,chęc do zabawy nie zmalała. Cały tydzień wyłączając środę jeździliśmy do Pani weterynarz. Na kontrolę. W środę będą ściągane szwy.
Co do bioder Pani Renata będzie jeszcze małą oglądać. Pokaże nam też jak Nelkę masować i rehabilitować.
Ja z kolei jestem albo przewrażliwiona albo z troski martwię się o jej linienie. Od wtorku jest mocniejsze. Pani doktor mówi,że badania póki co mamy na bieżąco i wynika ,że jest wszystko dobrze. A nadmierna utrata sierści spowodowana jest prawdopodobnie stresem,który maluszek nasz nie wątpliwie przeszedł
Cieszymy się też ,że mimo wieku Nelcia jest w świetnej kondycji.
Pozdrawiamy
Po dłuższej nieobecności jesteśmy Co tam u naszej Panny? A no ma się dziewczyna bardzo dobrze. Po sterylizacji ani śladu. Nawet jej piękna blond sierść przestała tak uporczywie wypadać.
Teraz mała tylko śpi,je,spaceruje i bawi się Prowadzi normalne rodzinne życie Goldeniastego
Mimo,że 17 marca skończyła 9 lat jest w znakomitej kondycji
Podczas wyjścia zapewniamy jej spokój od innych piesków bo mała nadal nie okazuje niestety sympatii.
Wiek: 49 Dołączyła: 09 Mar 2016 Posty: 353 Skąd: Warszawa/Bydgoszcz
Wysłany: 2016-04-04, 11:48
Tylko się cieszyć, z takiej formy u 9 latki
_________________ Pies ... ktoś kto zawsze cię zrozumie, niezależnie w jakiej sytuacji jesteś, niezależnie co mu zrobiłeś, zawsze będzie Cię kochał bezgranicznie.
Pies ... terapeuta i przyjaciel rodziny.
Pies ... to nie zabawka, on też ma uczucia
Mam dwie wiadomości jedna jest dobra a druga smutna niestety...
Zacznę od tego,że dziś jedziemy na pierwszy wspólny urlopik
A zła ,że wczoraj zauważyliśmy u Nelki pierwszego hot spota
Ale zaraz pojechaliśmy do Gliwic do naszej Pani Renatki i dziewczynka dostała antybiotyk,coś na wyciszenie żeby nie interesowała się ranami ( bo ma to świństwo po dwóch stronach.... ).
Wykupiliśmy leki,które nasza Pani doktor zaleciła. Dziś mamy jeszcze wizytę kontrolną.
To tyle z nowości. Możemy się pochwalić,że Nelcia zaczęła w naszym ogrodzie tolerować pieska mojej ciotki. W końcu jakiś postęp. W prawdzie raczej go lekceważy i od razu pokazała kto tu rządzi ale to i tak wiele. Bo maleńka nie bardzo przepada za psim towarzystwem....
Toleruje Dropsa ale gdy próbowaliśmy z suczką sąsiadów ją skumplować to porażka
Nie wiem czy to ma znaczenie,że to suczka. Jak to mówią każdy ma swoje zalety i wady Nasza Nelka ma zdecydowanie więcej zalet więc ta mała przywara to drobnostka.
Serdecznie pozdrawiamy całą Wartę,wszystkie kochane złotka i ich "człowieków"
Udanych i bezpiecznych wakacji
Wiek: 32 Dołączyła: 01 Paź 2015 Posty: 10100 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-07-08, 09:30
Dziękujemy za wieści o Nelcy Niestety Hot spoty w takie upalne dni , mogą sie przydarzyć. Trochę kuracji i mała będzie znowu zdrowa.
Miłego urlopu kochani !
Kilka słów o Nelce. Cóż można powiedzieć o psim aniele? Może najpierw zdrówko i ogólna kondycja. Nelka wyniki ma na szczęście w granicach normy. Dokuczają jej niestety stawy. Podajemy jej suplementy wzmacniające stawy. Dzięki pomocy, dobrym radom naszej Ewy Marciniak odchudzilśmy nieco Neli. Co też zaraz korzystniej wpłynęło na jej samopoczucie oraz poruszanie się. Jest małym łakomczuchem ( jak każdy prawdziwy Golden 😉) więc bardzo pilnujemy porcji karmy.
Nelka w marcu będzie obchodziła swoje 13 te urodziny. I jedyne czego sobie dla niej życzymy to zdrowia i to by była z nami jak najdłużej. Jest z nami cztery lata a mamy wrażenie jakby była zawsze i nie mogliśmy sobie wymarzyć lepszego złota. W tym czasie Neli okazała się być cudowną starsza siostrą. Ma bardzo fajną relacje z najmłodszym członkiem rodziny. I cieszę się, że mój syn dorasta razem z nią u boku. Nauczył się przez to być czulym i delikatnym małym człowiekiem. Musimy bardzo pilnować tylko by jej nie dokarmiał. Bo żyli sobie w takiej symbiozie czego on nie zjadł, Nelka wciągała bardzo chętnie.
Dzięki kilku chwiolm w Fundacji dużo dowiedziałam się jak pracować z psem, jak go" czytać ". Jestem za to ogromnie wdzięczna. Wiem kiedy moje psie serce coś mi pokazuje. Nie mam już problemu na spacerze gdy są inne psy. Mało tego Nela była bardzo gościnną rezydentką. Chciałabym kiedyś dać jej szansę na towarzystwo innego psa. To takie moje ciche marzenie.
Dla mnie jest to psi ideał. Więcej można zobaczyć na zdjęciach, bo nie potrafię pięknie wyrazić tego słowami.
DZIĘKUJEMY za nią i pozdrawiamy Wszystkie dziewczyny oraz całą Warte Goldena ❤️ No i wszystkie, wszystkie cudowne złota 💛💛💛💛
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum