[Iwona i Cezar]

rada z miską dobra warto spróbować co do kastracji to jeszcze nie wiemy najpierw weterynarz i on podejmie decyzje prawdę mówiąc woleli byśmy aby był w pełni sił ale wiemy ze fundacja tego wymaga i musimy się podporządkować.

[Magda i Nika]

Nie ma czego sie bac, kastracja na pewno w zaden sposob nie odbije się na jego charakterze Dzieki niej zas bedziecie mieli pewnosc ze Cezar nie przyczyni sie w zaden sposob do zwiekszenia ilosci bezdomnych i niechcianych szczeniat. Poza tym, problem z cieczkami pobliskich suczek i wyjąco-uciekajacym psem takze nie bedzie was dotyczyl

[Iwona i Cezar]

prośba o rade mamy problem z biegunką woda czy karma Brita

[Rufiakowa Amcia]

Jak długo trwa? Czy psiak co chwila próbuje z siebie wycisnąć kupkę, czy tylko jedna, poranna kupka była luźna? Jeśli co chwila próbuje, a np. nic już nie wychodzi, to znaczy, że go boli, ma skurcze i próbuje sobie ulżyć. Jeśli trwa to od wczoraj, albo psisko nie chce jeść, to lećcie do weta. A jeśli to pojedynczy przypadek, możecie podać smectę lub węgiel i obserwować, czy się polepszy.

[Iwona i Cezar]

właśnie że je pije chętny na spacery rano dostał smectę i czekamy

[Iza Tutisowa]

Polecam jeszcze spróbować z węglem, na jego wagę to ze 3szt i obserwujcie, jak się nie poprawi to do weta

[Rufiakowa Amcia]

Jak minął dzionek? Lepiej u Czarusia?

[Iwona i Cezar]

To musiała być tylko chwilowa niedyspozycja. Dzięki za zainteresowanie.

[Iwona i Cezar]

Dziś byliśmy u weterynarza w poniedziałek akcja jajeczka.Mamy nadzieje że wszystko pójdzie dobrze.

[Iza Tutisowa]

Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze Dajcie znać jak minął zabieg

[Rufiakowa Amcia]

Super! Trzymamy kciuki, nie martwcie się, to jak bułka z masłem

[Iwona i Cezar]

No Czaruś po akcji jajeczka Wczorajszy dzień przespał dziś już lepiej już jest nasz spełniliśmy ostatni warunek.

[Warna]

To czekamy na nowe zdjęcia.

[Rufiakowa Amcia]

[Iwona i Cezar]

Witamy po przerwie. Czarek zapomniał już o zabiegu choć nie obeszło się bez drobnych komplikacji. Przy pierwszej okazji wyjął sobie część szwów na szczęście rana już była zasklepiona. W nagrodę chodził w kołnierzu tydzień dłużej. Teraz spędza czas z nami na budowie gdzie dogląda swojego terytorium. Wracamy niestety późno i lekko zmęczeni marząc o kąpieli i śnie na szczęście koniec października już tam i oddech. Pozdrawiamy wszystkich.

[Iza Tutisowa]

Bardzo dziękuję za wieści Cieszę się, że po kastracji już tylko wspomnienia i wszystko jest w porządku

[Iwona i Cezar]

Jeszcze miesiąc i już w nowym domu. Czarek jak i my przebieramy nogami.Jesteśmy ciekawi kalendarza z naszymi pupilami.

[Hania, Bodzio i Mery]

Kochani Wlasnie dstalam sms-a od Pani Iwony Karez, wlascicielki naszego podopiecnego, CEZARA
Pa Iwona pisze, ze CZARUS ma sie doskonale. Ma siostrzyczke, ktora go troche rozruszala bo myslal tylko o jedzeniu i o spaniu Ale dlaczego mnie to nie dziwi, zwlaszcza jak chodzi o jedzenie Pai Iwona mowi, ze CEZAR jest wspanialym psem, madrym, dobrym i kochanym
Pani Iwona przeprasza za zerwanie kontaktu z Fundacja, ale ma czas w kazdej minucie wypelony obowiazkami Obiecuje jedak, ze niebawem sie spotkamy na Forum i pokaze ja zyja z goldenkowym rodzenstwem
Mamy wszyscy pozdrowienia od Pani Iwonki
My rowiez serdecznie i juz swiatecznie pozdrawiamy i zyczymy chwili wolnego czasu by moc sie spotkac na naszym Forum lub tez w Chacie Warciaka na Facebooku

[Dominika i Binek]

Super, że ma rodzeństwo, zawsze to kompan do zabaw czekamy na zdjęcia tego rudzielca

[Angelika i Spike]

to czekamy na panią iwonę tu i na fejsie